Jeśli święta i magia to nie sposób nie wspomnieć o śniegowych kulach.
Dzisiaj Młodsza Siostra prosiła Świętego Mikołaja, żeby w zadaniach adwentowych nie zapomniał o nich. Mamy już słoiki i brokat z zeszłego roku. Myślę, że nie zapomni :)
Dzisiaj w nocy sięgnęłam po antybiotyk :( Nie pomogły czosnek, herbata z cytryną i okłady z ziemniaków. Nocne czuwanie nad małymi nosami, zbyt szybkim oddechem i odkrytymi plecami nie pomagają w powrocie do zdrowia. A na etat mamy nikt nie daje L4 :)
Teraz odliczam godziny do chwili, gdy stanę na nogi i należycie zaopiekuję się całym chorym towarzystwem. Po cichu liczę też na to, że w poniedziałek kupię piękną jemiołę i już bez kataru będę mogła skraść Tacie pierwszy świąteczny pocałunek :)
Dzisiaj Młodsza Siostra prosiła Świętego Mikołaja, żeby w zadaniach adwentowych nie zapomniał o nich. Mamy już słoiki i brokat z zeszłego roku. Myślę, że nie zapomni :)
Teraz odliczam godziny do chwili, gdy stanę na nogi i należycie zaopiekuję się całym chorym towarzystwem. Po cichu liczę też na to, że w poniedziałek kupię piękną jemiołę i już bez kataru będę mogła skraść Tacie pierwszy świąteczny pocałunek :)
:) To ostatnie zdanie jest przepiękne:)
OdpowiedzUsuńZdrówka zatem! dużo dużo zdrówka...
Magiczne są ;)
OdpowiedzUsuńjak pięknie opisujesz Waszą domową, rodzinną rzeczywistość! : ) zakochałam się w Waszej rodzince, po prostu! :D
OdpowiedzUsuńZdrówka, zdrówka : )
polecam Syropek z Cebuli na przeziębienie ! : )
To rzeczywiście sprawa jest poważna:) Raz jeszcze dużo zdrowia dla Was wszystkich!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że magia zimy, świąt i tej przepięknej kuli odczaruje chorobę!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i pozdrawiam ciepło
ŚNIEGOWE KULE to ulubiony ozdoba świąteczna mojego męża, zawsze powtarza,że kojarzą Mu się z dzieciństwem:). Za każdym razem gdy jesteśmy w sklepie nie potrafi przejść obojętnie obok regału z takimi cudami;).
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrówka!!!
ojej...:)) pamiętam to zeszłoroczne szaleństwo z śniegowymi kulami, a może to było dwa lata temu? czas biegnie niesamowicie. To dobry znak, bo i katar mija szybciej;)
OdpowiedzUsuńuściski i dużo zdrowia dla Was!
spokojnych i rozrechotanych świąt!:)
J
do nas też jakiś kaszel zawitał i nie chce sobie pójść :( na razie bez antybiotyku
OdpowiedzUsuńŚniegowe kule mają w sobie zaklętą magię!
OdpowiedzUsuń