Lubię detale. Podobno to typowo kobiecy sposób patrzenia na świat.
Niech i tak będzie :)
Dzisiaj wieczorem N nie mogła zasnąć, więc rozmawiałyśmy.
N: "Mamo, zabierzesz mnie w nocy do swojego łóżka? Proszę!"
Ja: "Zastanowię się"
N: "Mamo, ale proszę! Proszę, proszę!"
Ja: "Zobaczymy. Jak będę pamiętała..."
N: "Uwierz w siebie i pamiętaj!"
Piękne detale. Też lubię szarości.
OdpowiedzUsuńA dialog cudny-taki, hmm, motywujący:)))
Dialog jak ze szkolenia w korporacji :) Ale słyszy to ode mnie prawie zawsze, gdy wątpi w swoje możliwości, więc po raz kolejny lusterko :) Pozdrawiam! Ewa
OdpowiedzUsuńP.S. komentarze opóźnione, bo walczyłam z siecią, ale sytuacja wydaje się być w miarę opanowana ;)