Okruchy Barcelony. Tym razem klimatycznie. Piękne okna w starych kamienicach. Trochę wiatru w kolorowych zasłonach. Drewniane okiennice. Trochę słońca, trochę cieni. Barcelona, jakiej szukałam spacerując wąskimi uliczkami. Nosząca w sobie jakąś tajemnicę, czyjeś wspomnienia, jakąś historię.
pozostał tylko cień wiatru...
OdpowiedzUsuńklimatyczna sesja. lubię zaglądać w boczne uliczki wielkich miast. nie ma o nich mowy w przewodnikach, bo trzeba je odkryć samemu!
:)
E.
Przepiękne zdjęcia,
OdpowiedzUsuńurocze detale.
Barcelona to cudowne miasto.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen pierwszy kolaż mnie zauroczył. Wychwytujesz tyle pięknych miejsc, detali. Aż trudno uwierzyć, że byliście tam kilka dni, bo na tych zdjęciach jest wszystko. Świetne. Domyślam się, że zrobiłaś setki zdjęć. I nie dziwię się wcale. Barcelona jest tego warta.
OdpowiedzUsuńuwielbiam to miasto ... jak polecę to też ją uwiecznię na pięknych zdjęciach (za pierwszym razem byłam tak oszołomiona, ze zdjęcia wyszły nijakie) ... jak polecę!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsca, cudne zdjęcia. I tylko mam cichą nadzieję, że te ostatnie nigdy się nie skończą. Pozdrawiam z zachmurzonego Torunia.
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia
OdpowiedzUsuńLubię Twój punkt widzenia
Lubię patrzeć na to, co dostrzegasz
te kamienica maja niepowtarzalny urok a przede wszystkim jest tam słonce którego u nas ciągle mało :((
OdpowiedzUsuńDziękuję za te katalońskie obrazy...!
OdpowiedzUsuńmiód dla duszy spragnionej Hiszpanii :)
Enchocolatte, te nieznane, mało turystyczne miejsca mają największy urok. Tylko czasami brakuje czasu, żeby je odnaleźć i się w nich zatopić. Dwa dni na Barcelonę to zdecydowanie za mało!
OdpowiedzUsuńEspresso, cudowne. I z klimatem.
Delie, mam sporo zdjęć, ale czasu mieliśmy zdecydowanie za mało. Za mało, aby w pełni cieszyć się barcelońskim klimatem. Za mało, aby leniwie spacerować po mieście w poszukiwaniu miejsc, których nie ma na turystycznej mapie. Ale mamy po co wracać do tego miasta ;) I to też jest fajne.
Ellemo, trzymam kciuki!
Niccada, dziękuję ;) U nas też dzisiaj chmurno, deszczowo i wietrzenie. Dlatego na poprawę nastrojów taki słoneczny post ;)))
Zaytoom, dziękuję!
Iwo, za mało! Zdecydowanie!!!
Amarantka, proszę bardzo :) Sama przyjemność dzielić się z Wami wspomnieniami.
Pozdrawiam!
Ewa
Te zdjecia bardziej przypominaja mi Barcelone jaka ja zapamietalam z przed wielu lat, piekne zdjecia a pierwszy collage super...!
OdpowiedzUsuń