Obok bieli, to jeden z moich ulubionych kolorów. Ostatnio również ulubiony kolor Starszej Siostry. Dzisiaj już jesteśmy w Warszawie, przed nami pracowity dzień i pomyślałam, że w takie dni przyjemnie jest zanurzyć się na chwilę w wakacyjne wspomnienia. Na dzień dobry - turkusowe migawki.
:) ja też bardzo lubię ten kolor :) i on bardzo pasuje do bieli! Ładne masz te ulubione kolory... :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
ach ... piękne te Twoje turkusy ... się zanurzyłam, rozmarzyłam, odleciałam ... chce wyjechać! i z takimi wspomnieniami wrócić!!
OdpowiedzUsuńbuziam na początek dnia.
bardzo uspokajające te kolory dzisiaj u ciebie :) zafundowałaś mi poranny relaks :) dziękuję :)
OdpowiedzUsuńMała Mi, mogłabym mieć biały dom z turkusowymi dodatkami ;)
OdpowiedzUsuńMagdaleno, może jednak jakiś weekend we dwoje? Albo w jakimś pięknym miejscu sam na sam z aparatem?
Anik, w stolicy właśnie wyjrzało słońce zza chmur - pogodnego dnia zatem! I turkusowego nieba ;)
Pozdrawiam,
Ewa
Pierwsze zdjęcie przpypomina mi Santorini.
OdpowiedzUsuńPięknie!
Też zatęskniłam dzisiaj za morzem. I turkusem.
turkusy kojarzą mi się z latem
OdpowiedzUsuń:)pamiętam tę wielką ścianę z pływającymi meduzami na Krecie.Syn był zachwycony.Ja tez lubię turkus i dużo bieli mam w domu.Słodkie miseczki szklane w ikea kupiłam ostatnio turkusowe i jedną biało -turkusowa plastikowa wielka miske do robienia np ciasta.Tylko do komentarzy chyba nie mozna linków wstawiac.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, zachwycające zdjęcia :) Dodaję ten Twój blog do moich ulubionych :) A turkus to mój ulubiony kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękne..., a ja już dziś będę płynąć morzem, nocą...innym morzem...
OdpowiedzUsuńPowodzenia...! i do poczytania po powrocie:)
e.
chiałam własnie napisać, zupełnie jak na Santorini :) ale Delie mnie uprzedziła ;)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, piękne kolory!
Delie, to był jedyny taki motyw w okolicy ;) W dodatku na terenie innego hotelu! Ale uroczy.
OdpowiedzUsuńAsiejo, mi również. Z latem, wakacjami i ciepłym morzem.
Martu, widziałam te turkusy w IKEA - bardzo mi się spodobały!
W drodze, dziękuję ;) Witam i zapraszam!
Ewalajno, pięknych nadmorskich wakacji!
Olaleo, Santorini to jedno z tych miejsc, które bardzo chciałabym kiedyś odwiedzić. Koniecznie z aparatem. Najchętniej we dwoje ;)
Pozdrowienia!
Ewa
Bardzo lubię turkus, kojarzy mi się ze słońcem, ciepłem, wakacjami, jak Twoje zdjęcia. Bardzo go z bielą też lubię:)
OdpowiedzUsuńPatrycjo, ja zdecydowanie turkus wolę dodawać do bieli niż odwrotnie, co nie zmienia faktu, że lubię ten kolor ogromnie! A woda i niebo w odcieniach turkusu to już tylko wakacje, lato i pełnia szczęscia ;)
OdpowiedzUsuńEwo, ja również w tej kolejności i z przewagą bieli:) Mam bransoletkę z turkusów (jeszcze znad polskiego morza). I starutki szal, którego nie potrafię się pozbyć, bo lśni jak najbardziej turkusowe morze...
OdpowiedzUsuńPatrycjo, nie mam żadnej biżuterii w tym kolorze, ale wiem na pewno, że kiedyś będę miała ;) Podobnie jak czerwoną szminkę. Ten szal musi być piękny.
OdpowiedzUsuńhttp://lh6.ggpht.com/_gcrwT4Qpssk/S_96z38_EII/AAAAAAAACJ8/BUqBRyzGSWg/s640/2010_05_28_wk_0363.JPG
OdpowiedzUsuńto moje miseczki.Nie wiem ,czy link będzie widoczny