22 października 2010

Ciepłego weekendu!

Zamykam za sobą piątkowe drzwi i biegnę przywitać weekend!

Od październik

Podobno ma być słoneczny. Pogodny. Ciepły. Ciekawej soboty i leniwej niedzieli!

Od październik
Od październik

23 komentarze:

  1. Ewo! Piękny wstęp do weekendu! Ja też za chwilę zamknę drzwi za tygodniem i oddam się w objęcia weekendowych przyjemności - uwielbiam to zamykanie drzwi:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. ...cup of plants... co to za piękność w tej filiżance?
    ja żyję od weekendu do weekendu, jak ten czas szybko leci, za szybko
    dziś po 17 zwalniam na dwa dni
    miłego weekendu Ewo!
    :)
    E.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podoba mi się pierwsze zdjęcie - oprócz tego, co na nim widać, doskonale uzupełnia je Twój opis. Jest jak kadr z ciekawego filmu. I jak zwykle podziwiam natrojowość Twoich fotografii.
    Oby weekend był cieplutki i suchy. Pozdrawiam serdecznie i życzę udanej soboty i niedzieli! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwsze zdjęcie jak kadr z filmu.
    Mam nadzieję, że mój weekend będzie jednak spokojnieszy i bez pracy:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Wzajemnie :) zgadzam się z Delie :)

    Odpoczywajcie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. tak-pierwsze jak kadr z filmu...
    a dwa kolejne po prostu URZEKAJĄCE:):)
    mam nadzieję, że mój weekend będzie dobry- jutro w moim mieście będzie "moje" radio. będę pozdrawiać na antenie;);)
    Chciałam kupić tę "klasyczną setkę" dlatego bardzo Cię proszę- mogłabyś mi napisać czy to bardziej album (tzn głównie zdjęcia) czy są też jakieś opisy ?(bo chciałam przez internet zamówić)

    pozdrawiam serdecznie i czekam na...wiesz co;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oby był ciepły :D
    A ja w sobotę do fryzjera i na zakupki ciuchowe. Już się nie mogę doczekać na tą chwilę wolnóści :-o

    OdpowiedzUsuń
  8. u mnie będzie szaro i ponuro ... na razie tak ... cały czas ...

    miłego weekendu Tobie życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oby wszystkim spełnił się taki weekend :)

    OdpowiedzUsuń
  10. podobają mi się te filiżanki zestawione z fioletowymi kwiatkami :) lubię takie kolory, dziś właśnie ubrana jestem na fioletowo :)

    mam nadzieję, że obiecanego słonka w weekend nam nikt nie zabierze choć humor ostatnio mi nie dopisuje ale ma nas odwiedzić nasz stary przyjaciel i już od 2 tyg doczekać się jego przyjazdu nie możemy więc ... witaj weekendzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ewa, Dzięki twoim zdjęciom wszystko wygląda lepiej, cieplej, bardziej kolorowo - idealnie i takiego weekend'u życzę wszystkim...

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniale zdjecia a to pierwsze szczegolnie...! ja tez mam nadzieje na troche odpoczynku ale czy bedzie, zobaczymy...

    Duzo slonca Wam zycze i odpoczynku...! M

    OdpowiedzUsuń
  13. Radosnego weekendu - oby był taki klimatyczny jak twoje dzisiejsze zdjęcia.... :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudnego!
    Wypoczywaj(cie)!
    Koisz tymi fotografiami, Ewo... Bardzo to potrzebne. Uwielbiam tymi Twoimi kadrami zamykać dzień... Dziś tak będzie, bo właśnie kładę się spać.
    Dobranoc...

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja na chwilę otworzę te poprzednie... racja, racja i racja i niech Super niania się wstydzi, że Twojej mądrości nie posiada a wiecznie ma coś do powiedzenia...zbędnie, bardziej do mnie przemawiają Twoje refleksje...
    Życzę cudnego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  16. Gdzie istnieje taka klimatyczna klatka schodowa z błękitną poręczą?Bardzo retro:)

    OdpowiedzUsuń
  17. śliczna ta fioletowa drobnica; weekend mija znowu za szybko

    OdpowiedzUsuń
  18. I don´t understand a word... but i like your photos!

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję za wszystkie komentarze! Weekend minął mi szybciej niż się spodziewałam. Zbyt szybko, choć wspaniale ;) Pierwsze zdjęcie to Starsza Siostra wracająca z angielskiego - ta klatka uwiodła mnie już pierwszego dnia, kiedy do niej weszłam. Nie mam pojęcia, skąd w szarej kamienicy takie kolory, turkusy i okna w suficie, ale zaskakuje i zachwyca. A dzisiaj już zamykam drzwi weekendowe i przygotowuję się do udźwignięcia poniedziałku ;)

    Enchocolatte, nie mam pojęcia, ale zapytam ;)

    Mimi, pamiętam o tym, na co czekasz ;) A książka jest jedynie uzupełniona ilustracjami.

    Dag, jest nowa fryzura?

    Lambi, zawsze słucham, co mają do powiedzenia inni, ale najwięcej mówią mi same Dzieci. Jeśli tylko zechce się ich wysłuchać. I postara się je zrozumieć. Czasami mam wrażenie, że właśnie tego najbardziej potrzebują.

    Kasiu, jak wyżej ;) Na Rynku w naszym Nowym Mieście.

    Wong, thank you!
    Matilda, welcome! I wished you all a nice weekend ;)

    Pozdrawiam serdecznie!
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  20. your pics are like dreams..

    http://lmphotografic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Jest nowa fryzura :-) Zrobiłam to co od jakiegoś czasu chciałam zrobić. I efekt zniewalający, tak przynajmniej mówi mąż :D

    Nie nadążam z komentarzami i dlatego taka spóżniona odpowiedź :-))

    Pozdrawiam ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ;)