28 września 2011

Na dobranoc ;)

Dzisiaj spędziłam dzień w łóżku walcząc z wirusem.
Kraciaste spodnie i bawełniana bluzka.
Bez skarpet ;) Te zakładam w ostateczności, co znaczy, że dzisiaj nie mogło być aż tak źle.
A Wy w czym lubicie zasypiać?
Jedwabna koszula czy raczej ciepła piżama?



Wracam do łóżka.
Dzisiaj jeszcze książka i dużo snu.
Jutro planuję być zdrowa ;)

Dobranoc!

19 komentarzy:

  1. w skarpetach i ciepłej piżamce :)
    zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobry plan!
    Dla mnie najważniejsze grube i wielkie skarpety !!! Ogólnie ma być zwiewnie, ale cieplutko. Może być róż. I misie.

    Stringi tylko na specjalne okazje!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedno i drugie, w zależności od nastroju:)
    Piękne zdjęcie traw:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najczęściej zasypiam mało zmysłowo - męskie bokserki i koszulka na ramiączka albo z krótkim rękawkiem luźna. Ale kilka zwiewnych koszul też mam ;) I długie spodnie, też w kratę mam ;) Zimą zdarza się w skarpetach. Ja zwykle mam zimne stopy, a najzimniejsze mam w letnie noce ;) Choćby było 30stopni w nocy zdarza się, że mam lodowate stopy ;))
    Kuruj się, a jutro bądź zdrowa, wstań jak nowo narodzona ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdrowia!! :)
    A zasypianie...no to zależy z kim i o jakiej porze roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też chciałabym do jutra wyzdrowieć:)
    Skarpety do łóżka w skrajnych przypadkach. Wczoraj były:( łudziłam się że to pomoże, ale siedem dni to siedem dni. Nie ma zmiłuj. Trzeba dotrwać.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ewuś zdrowiej! A skarpetki przy przeziębieniu to podstawa! I mleko z miodem i imbirem (zamiast czosnku) :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O ja tylko w ciepłej piżamie (nie cierpię koszul nocnych!) i skarpy obowiązkowo przy chłodach;) najlepsze od babci wełniane :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ma być ciepło, przytulnie i wygodnie, skarpeciory ubieram, bo marzną mi nogi, też nie lubię koszul, serdeczności i zdrowia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja nigdy przenigdy nie śpię w skarpetach, nie umiem. Nawet pod namiotem jak na dworze 8 stopni :)
    Zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciepła pizamka najlepiej jakaś zwariowana np z obrazkiem wielgachnego Kubusia Puchatka i herbatka z cytrynka robiona przed snem przez mojego męża ;-D

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyłącznie w kraciastych spodniach z flaneli.
    A góra bardziej skąpa ;-)
    Skarpety prawie zawsze! No, może nie w upały...

    Zdrowiej, Ewcia!

    M.

    OdpowiedzUsuń
  13. zdrowiej ... herbatka z cytrynką lub sokiem malinowym :)
    śpię ?! spodnie jak od BJ góra w zależności od pory roku albo koszulka na ramkach albo długi rękaw oczywiście bawełna .. nie cierpię koszul nocnych , ani tych niby jedwabnych czy nie daj PB koronkowych - i jak tu uwieść własnego męża?! no jak?
    nie wspomnę o skarpetach na moje lodowate stopy bez znaczenia pora roku :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdrowiej i dalej cykaj tak wspaniale zdjecia!

    OdpowiedzUsuń
  15. poza tym, że nie potrafię spać w skarpetach i lubię mieć zakryte ramiona, to mogę spać we wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdrowia Ewa życzę!!! A piżamka tylko ciepła i wygodna !!! Spodnie w kratę, mmmmm... wybór w Primarku, aż oczopląsu dostałam:))

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdrówka :-)
    paskudnym wirusom mówimy stanowcze NIE ;-)

    a do spania i jedno i drugie, byle tylko kołdra zakrywała mnie od stóp po uszy - nawet w największy upał

    OdpowiedzUsuń
  18. śpię w jego koszulce ... od x czasu, ciągle ta sama ...

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję za komentarze. A jednak większość Dziewczyn woli piżamy! I skarpety :))) Naprawdę potraficie zasnąć w skarpetach? Pod kołdrą?! Ja uwielbiam mieć bose stopy, choć prawie zawsze zimne. A latem lubię spać bez piżamy ;) I też zdarza mi się, choć rzadko, zasypiać w Jego koszulce.
    Dzisiaj lepiej. Zdecydowanie ;)
    Musiałam wyzdrowieć na urodziny Chłopca.
    Udanego dnia!
    Ewa

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ;)