Dzisiaj też chciałabym się z Wami na pewien czas pożegnać. Muszę uporządkować kilka spraw, nadgonić zaległości i pozbierać myśli. To jedno z moich najważniejszych noworocznych postanowień. Potrzebuję tej przerwy, choć wiem, że będę za Wami tęskniła i że być może kiedyś będzie mi szkoda tych niezapisanych dni, które szybciej niż inne odejdą w zapomnienie. Mam nadzieję, że kiedy wrócę, zajrzycie tutaj czasami :)
Uściski noworoczne i do zobaczenia!
Ewa
Wracaj prędko, nie prędzej, niż wtedy gdy poczucjesz, że to już, bądź szczęśliwa do granic możliwości :D
OdpowiedzUsuńspełnienia :) (choć mówię to z pewnym smutkiem)
OdpowiedzUsuń(a w zasadzie żegnam się z Tobą, nawet czasowo, z pewnym smutkiem)
OdpowiedzUsuńPorządkuj, zbieraj, nadganiaj :) i do usłyszenia mailowo, mam nadzieję :)
OdpowiedzUsuńWracaj prędko! Będzie Ciebie brakować w blogowym świecie. Mam nadzieję, że szybko do Nas wrócisz, a sprawy pookładają się po Twojej myśli :)
OdpowiedzUsuńOj...będzie mi Ciebie brakować DZIEWCZYNO...kocham to co tworzysz na tym blogu.
OdpowiedzUsuńNiech wszechświat Ci sprzyja....
Cedra
Ewo,to smutna wiadomość :( Kiedy planujesz wrócić?
OdpowiedzUsuńDaj znać jak postanowisz coś w sprawie wyprawy na Warmię i Mazury.
Życzę Ci byś zrealizowała noworoczne postanowienie i wróciła tu pełna nowych sił.
Pozdrawiam mamis
Szybko wracaj koniecznie bez Ciebie będzie smutno!
OdpowiedzUsuńwróć koniecznie jak będziesz gotowa:)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci aby przerwa była jak Najbardziej owocna :-))
OdpowiedzUsuńPowodzenia we wszystkich Twoich zamierzeniach :-))
a wiec zycze ci abys ta przerwe wykorzystała dokładne tak jak chcesz, nadgoniła zaleglosci i znalazla czas na przyjemnosci i jesli jakis chichot losu nie pokrzyzuje mi planow to ja bede tu czekała :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego!
Zrealizowania wszystkiego co zamierzone i do szybkiego powrotu!:)
OdpowiedzUsuńbędziemy czekać tu na Ciebie wytrwale, każdy/każda z nas potrzebuje czasami chwili dla siebie - życzę Ci Ewo abyś ten czas wykorzystała w 100% jak sobie zaplanowałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))))
już tęsknię!!!!!!!!!!!! :((((((
OdpowiedzUsuńi czekam...
wracaj szybko
Będę czekać nawet 100 lat!
OdpowiedzUsuńJeszcze raz wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńJestem pewna ,że w szybkich tempie uporządkujesz wszystkie ważne dla Ciebie sprawy, nadgonisz wszystkie zaległości i wrócisz do nas pełna nowych inspirujących pomysłów. Powodzenia,Essi
spełnienia postanowień i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńEwo, zapisz gdzieś mój email popiatej@gmail.com i jesli wybierzesz sie do Krakowa to prosze daj znac. Chetnie, bardzo chetnie sie spotkam z Tobą i Twoją rodziną. Do zobaczenia. Smutno będzie bez Ciebie tutaj ale w pełni rozumiem tę decyzję.
OdpowiedzUsuńŻyczę szczęścia zatem.Poukładania,wartościowych przemyśleń,tak ważnych na początku nowego roku..wiem coś o tym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
M.
Będę czekać :-) powodzenia :-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na ten Nowy ROk, mam nadzieję, że uda Ci się wszystko co sobie zaplanowałaś i że wrócisz szybciej niż myślisz. Czekam ... pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńO, nie! To jest pierwsza smutna wiadomość w tym roku-że Cię nie będzie jakiś czas! Ale oczywiście rozumiem,mam nadzieję, że szybko uporzadkujesz wszystko i do nas wrócić.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
Należy Ci się nadgonienie i uporządkowanie zaległych spraw.
OdpowiedzUsuńBlog nie padnie, my zatęsknimy, Ty się wyrobisz i wrócisz.
Wolę jak jesteś natchniona.
Dużo szczęścia i szybkiego spraw nadgonienia.
Ściskam.
O właśnie! Tak jak Pola pisze! Ostatnie wpisy wcale nie świadczą o braku natchnienia, więc mam nadzieję, że przerwa długa nie będzie ;)
OdpowiedzUsuńEwo, wypoczywaj, nadganiaj i porządkuj!
OdpowiedzUsuńI wracaj jak będziesz gotowa;)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Niech wszystko szybko się poukłada, niezapisane dni zapiszą się w twojej pamięci a nie na blogu...ale wróć koniecznie :)
OdpowiedzUsuńsamych wspaniałości w tym Nowym, 2012 Roku!
OdpowiedzUsuńach, piekne zdjęcie.
Ewo, wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńPorządkuj, przemyśliwaj, układaj a potem wracaj. Będę tęsknić.
ewuś poskładaj proszę myśli najszybciej jak się da :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego co może być dla ciebie szczęściem niech się ziści w tym roku i niech 2012 nie warzy się niczego spieprzyć :)
Ewuś przerwy są owocne i potrzebne każdemu z nas. Nasz apetyt na Twoje zdjęcia i słowa będzie NIEDOOPANOWANIA jak wrócisz :)
OdpowiedzUsuńŚciskam ciepło ;*
Ja ci dziękuję za życzenia urodzinowe i mogę już powiedzieć, że bardzo mi ciebie brakuje, bo prowadzisz rewelacyjnego bloga, którego bardzo lubię czytać.
OdpowiedzUsuńMasz dar, umiesz stworzyć magiczny nastrój - uporządkuj wszystko i wracaj ;-)))
Ewo, już mi Ciebie brakuje :( ale będę cierpliwie czekać na kolejne słowa i zdjęcia...
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku! Niech się spełnią marzenia i niech wszystkie plany się urzeczywistnią:)
Pamiętam, jak kiedyś napsiałś, że nie zamierzasz opuszczać bloga. Ale jesteś silna w swoich postanowieniach.
OdpowiedzUsuńWróć, jak będziesz mogła. Bądź jak najszybciej gotowa!
To jedna z najpiękniejszych częściowo wirtualnych miejsc. Tylko częściowo. Tylko oficjalnie wirtualnych.
Będę zaglądać. Kiedykolwiek wrócisz. :)
Już czekam....Wracaj, wracaj niedługo:D
OdpowiedzUsuńo jeju...:( wracaj koniecznie!będę czekać!:) trzymam kciuki, żeby wszystko się udało co ma udać i żeby postanowienie noworoczne się spełniło:)*
OdpowiedzUsuńuściski ogromne
J
mam nadzieję, że wszystko układa sie po Twojej myśli i że wrócisz szybko ;)
OdpowiedzUsuńPowodzeia Ewo :)
OdpowiedzUsuńJakoś tak mi smutno bez nowych wpisów. Czegoś brakuje. Pozdrawiam ciepło. I czekam.
OdpowiedzUsuńtak smutno bez Twoich zdjęć i notek, wszystkiego dobrego i mam nadzieje że do szybkiego "zobaczenia"
OdpowiedzUsuńEwo, najserdeczniej i gorąco pozdrawiam z przyprószonego śniegiem, wygląda jak cukier puder miasta. Brakuje mi Twoich wpisów opowieści codziennych, recenzji książkowych, historyjek, a o zdjęciach nawet nie wspomnę.
OdpowiedzUsuńSpełnienia i zrealizowania planów.
I będę zaglądać.
Do zobaczenia.
i always love your photos <3
OdpowiedzUsuńfantastyczny blog,cudowne zdjęcia i wzruszające te zapiski rozmówek dziecięcych :p wzruszająca lektura:]
OdpowiedzUsuńMysle ze podjelyscie z Delie sluszna decyzje. Ilez mozna tworzyc wirtualna fikcje? To chyba musi byc meczace, co?:-)
OdpowiedzUsuńEwo, wracaj. Taki mróz, bardzo brakuje mi Twoich "kolorowych" postów.
OdpowiedzUsuń