"Mamo, ale wspaniale mokro i ślisko! Idę się potaplać!"
Potaplać! (cóż to za słowo???)
Wspaniale mokro i ślisko... Chyba jednak dziecko, które we mnie drzemie, dzisiaj się nie obudziło.
Ja to widzę tak: jest potwornie ślisko, okropnie mokro i przejmująco zimno. Do tego wietrznie, pochmurno i sennie.
Ale radość Dzieci w ten szary, ponury poranek bezcenna ;)
Proponuję kawę.
Na przebudzenie.
Na dobry dzień.
Na niepogodę.
Dzisiaj wieczorem kolacja ze znajomymi i kino.
"Dziewczyna z tatuażem".
Czytałam książkę, tym bardziej ciekawa jestem filmu.
Słyszałam, że Daniel Craig zbyt przystojny, a Rooney Mara zbyt delikatna.
Chyba mi to nie przeszkadza :)
Zobaczymy.
A do kawy dorzucam uśmiech Młodszej Siostry :)
W takich okularach chyba wszystko nabiera kolorów.
PS Okulary hand made ofkors :)
Udanego piątku!
uwielbiam te Twoje zdjęcia!
OdpowiedzUsuńhttp://www.lapacz-chwil.blogspot.com
wpadniesz?
Dziękuję ;) Wpadam.
UsuńDziewczyna- bardzo dobra... nie uważam, żeby Craig był ZA przystojny.... :)
OdpowiedzUsuńniektóre sceny zbyt brutalne, jak na mnie... w kinie musiałam nawet uszy zatykać.. ale ja już taka jestem.. ;)
Zdjęcie Siostry jak miód na me dzisiaj skołatane nerwy...
Pozdrawiam!
Zgadzam się, nie był zbyt przystojny :)
UsuńUśmiech Młodszej Siostry - bezcenny (o stylowych okularach nie wspomnę:-)).
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTe okulary nas zachwyciły! Mnie i M. :-)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu!
Jak mawia Starsza Siostra - łatwiiizna. Kartka, nożyczki i inwencja twórcza M :)
Usuńkawa i taki uśmiech!gwarancja dobrego dnia:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńI słońce ;)
Usuńsama słodycz ! pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńokulary to pewnie nowoczesna forma tych "różowych okularów", działanie maja pewnie podobne;)
OdpowiedzUsuńna "dziewczynie..."byłam 2 razy i czekam niecierpliwie na dvd ( w USA ma wyjść pod koniec marca)Rooney jak dla mnie idealna, kiedy czytałam książkę wyobrażałam ją sobie bardzo podobnie - istota jakby z innej planety - silna bardziej z konieczności niż wyboru, dlatego w głębi niezwykle krucha. świetna jest scena kiedy Mikael mówi, że muszą sobie wyjaśnić co jest czyje(bo bez pytania korzysta z jego laptopa)- jej mina na tę uwagę jest genialna;)
A Craig jest odpowiedni zmęczony, wytargany chociaż w pierwszej scenie gdy wychodzi z sądu jest nad wyraz elegancki(a może ja mam słabość do facetów w czarnych płaszczach;)
nie będę tu Ci zaśmiecać komentarzy, u mnie jest para-recenzja, gdybyś chciała.
pozdrawiam!
"Silna z konieczności, w głębi niezwykle krucha..." Tak właśnie od początku myślałam o Lisbeth. Odkąd sięgnęłam po pierwszą część trylogii Larssona. A zmęczony i wytargany Craig doskonale wpisał się w chłodne, surowe, szwedzkie klimaty. Czekam na więcej :)
Usuńobejrzałabym film, u nas nie grają, jeszcze, pewnie w ogóle nie będą :( Poznań najbliżej, ale chyba nie dam rady.
OdpowiedzUsuńa okulary genialne!
Ja też myślałam, że do nas nie dotrze, a jednak ;) Cierpliwości!
UsuńKawa juz za chwil pare...koniecznie taka jak Twoja-mocna ale chyba z sojowym raczej:))
OdpowiedzUsuńA ja lubię to "słowo"...ba, nawet bardzo! jak wszystkie oryginalne słowa jakie wychodzą z dziecięcych wyobraźni:)))
Ale Ciebie Ewo rozumiem, troska ponad wszystko:))
I jak tu nie zmięknąć przy takim uśmiechu...genialny:))), okulary zresztą też:)))
Udanego weekednu zatem...
a.
Bywam zbyt zasadnicza, ale pracuję nad tym ;))) Kawa z sojowym mlekiem cały czas czeka na swój debiut i doczekać się nie może.
Usuńmoje dzieci uwielbiaja sie "potaplac" w kaluzach:)
OdpowiedzUsuńkawusi poprosze dzis wiadro-jakos obudzic sie nie potrafie przy tych deszczowych dniach...
okulary rewelacyjne!
pieknego weekendu
W takim razie proponuję z podwójnym espresso ;)
Usuń"dziewczyna..." jeszcze przede mna moze w przyszłym tygodniu :)
OdpowiedzUsuńOkulary chyba są bardzo magiczne bo patrzac na nie i na Dziewczynkę mam prawie taki sam usmiech :D
Ja też się szeroko uśmiecham, kiedy wracam do tego zdjęcia. Takie obrazy bywają pozytywnie zaraźliwe ;)
Usuńświetne okulary! jaki cudne jest świat zza takich binokli :))
OdpowiedzUsuń:)
Usuńdawno takiej kawy nie piłam:)
OdpowiedzUsuńA myślałam, że przede wszystkim taką pijesz ;)
UsuńMłodsza siostra jest przeurocza!
OdpowiedzUsuńStarsza pewnie też, ale nie poznałam osobiście;)
Kawa mocna;) Ja to wolę więcej mleka niż kawy;)
Ale teraz bym się z przyjemnością takiej napiła;)
Udanego weekendu!
Aniu, wszystko przed nami. Starsza Siostra i Chłopiec ustawiają się w kolejce na kolejną wycieczkę do Krakowa ;)
UsuńTa ślizgawica na chodnikach, parkingach i gdzie tylko mnie przeraża. Nic tylko buty zamienić na łyżwy :)
OdpowiedzUsuńKawy nie pijam zazwyczaj, ale dziś - jak i od kilku dni - z wiatrem przyszedł spadek ciśnienia, a dla niskociśnieniowców jak ja - to niemal zabójcze. Więc od kilku dni chodzę jak człowiek zombie ;)
Pozdrawiam i udanego weekendu życzę ;)
Wcale nie jestem pewna, czy mając na nogach łyżwy, lepiej bym sobie poradziła ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńEwuś, tak dawno mnie tu nie było. W goóe miałam przerwę taką. A u Ciebie tyle pięknych słów i obrazów.
OdpowiedzUsuńWracam do postów już któryś raz.Nie mogę przestać, na prawdę! :)) Do wiosny, zimy...i do Twojej rodziny. Tez lubimy serię tych ksiązek. mamy "Alicję w krainie czarów" i "Opowieść Wigilijną". Zastanawiałam się nad "Krainą Oz"... "Opwieść" tak jak myślałm kupiona na wyrost....
A co do morza, to moja poza sezonem polecam ci miejscowość Poddąbie. W sezonie trzeba troszkę odjeść od głównego zejścia. U mnie na blogu były zdjęcia.
W sezonie raczej nie jedźmy, ale możesz zobaczyć Smołdziński Las.
Zapytam znajomej bo oni byli i tak chwalili. Chyba nie jest przy samej plaży, ale podpytam gdzie spali i ile mieli do plazy. Wiem, że Ci na tym zależy, żeby było blisko :)
Uściski!
Toniu, zależy mi, aby było możliwie blisko, bo Chłopiec jeszcze śpi w ciągu dnia i musimy kursować miedzy plażą a domem. Dziękuję :)
UsuńNiesamowite, ja właśnie też obejrzałam, fajny, ale jednak wolę książkę :-)
OdpowiedzUsuńTeż wolę książkę, ale film mi się podobał ;)
Usuńprzydałyby mi się takie kolorowe okulary:)) uściski dla Młodszej Siostry (i Starszej Siostry również:)) a teraz kawyyy...!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!
J
Mi też ;) A teraz kawa, zdecydowanie :)
UsuńOkulary urocze a usmiech Mlodszej Siostry cudny ... ! M
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUśmiech rozbrajający!:) Potaplać to jest to!;]
OdpowiedzUsuńJestem gotowa na kałuże wszech czasów przed domem, na całe popołudnia taplania, tylko niech już będzie cieplej...
Usuńkawa dobra na wszystko :)
OdpowiedzUsuńNa taki poranek, zdecydowanie!
Usuń