Być mamą, fajna rzecz.
Choć czasami wyczerpująca.
Ale powodów do uśmiechu nigdy nie brakuje.
Przeglądamy z Chłopcem książkę kucharską:
- To lubisz?
- Bardzo.
- A to lubisz?
- Nie.
- Dobrze, to tata to zje.
Młodsza Siostra przytula się do mnie w kuchni.
Jesteś taka kochana! Choć duża.
Mamo, a pamiętasz jak telewizor nas okłamał, że actimelki są zdrowe?
My też już jesteśmy zdrowi :)
Tak myślę.
I mam taką nadzieję.
W piątek jeszcze kontrolna wizyta u lekarza.
Liczę na zielone światło i weekend poza domem.
Dużo spacerów, dużo tlenu, dużo słońca.
W międzyczasie było ciasto.
Zdążyłam zrobić zdjęcie okruszków ;)
Chyba smakowało.
Dobrej nocy!
zdjęcie, które mówi wszystko i to jak ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam byc mama...nawet jak padam ze zmeczenia na nos:)
OdpowiedzUsuńDobrej nocy.
OdpowiedzUsuńFajnie wiedzieć, że tata zje, załatwi i w ogóle :-)
Kojące te Wasze rozmowy. Zamiast melisy przed spaniem.
OdpowiedzUsuńZdjęcie okruszków-wymowne:).
OdpowiedzUsuńŻyczę zrealizowania planów na weekend!
PS Wspaniałe sa Twoje Dzieci!
haha, proszę serdecznie pozdrowić tatę ode mnie:))))
OdpowiedzUsuńOby weekend był ciepły i słoneczny. Po takim czasie w dom przyda się odrobina świeżego powietrza i wygłupów na zewnątrz :-)
OdpowiedzUsuńA co to za ciasto było? Z okruszków można jedynie wywnioskować, ze było przepyszne ;-)
Duzo zdrowka i realizacji postanowień weekendowych. My przymierzamy sie do wycieczki rowerowej. Nareszcie wiosna :)
OdpowiedzUsuńNajbliższe dni zapowiadają się cieplutkie, wiosna pełną parą.
OdpowiedzUsuńJa mam też taką przylepę, ma dopiero 3 lata, chciałaby się cały czas tylko przytulac:)
http://nie-znany-adres.blogspot.com/
Mogę to pisać nieustannie: uwielbiam Twoje wpisy!!!!
OdpowiedzUsuńI Twoje Dzieci też :)
A ja niebawem będę tatą ale już zjadam czego inni nie lubią ;)
OdpowiedzUsuńzielonego światła i dużo słońca w weekend w takim razie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło :)
dla każdego coś dobrego ;)
OdpowiedzUsuńTęskniłam za Twoimi zdjęciami :) nawet okruszków z ciasta ;)
OdpowiedzUsuńDobre zdjęcia codzienności mają urok. Pozwalają dostrzegać niezwykłość otaczającego nas świata.
Usuńtak...
OdpowiedzUsuńmy też pozdrawiamy tego biednego tatę ;-)))
uściski, ewo!
weekend ma być piękny, więc pospacerujcie!!!
Okruszki świadczą tylko o tym, że to musiało być rewelacyjne ciasto :)
OdpowiedzUsuńEwo udanego weekendu, bawcie się dobrze (dobrze wyczytałam między linijkami z Delie? :))
Pysznie wyglądające okruszki ciasta którego już nie ma ;)
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu życzymy!
A bycie mamą...dla mnie ostatnio kryzysowo wyczerpujące jakoś :(
ciekawe zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuń