21 lipca 2012

Summer nights. Na dobranoc.

Kiedy zapadał zmrok, uliczki miasta wypełniały się ludźmi, rozmowami, muzyką i zapachami. Pobrzękiwały wznoszone na zdrowie kieliszki, cykady budziły się z popołudniowego snu, w porcie kołysały się jachty, łodzie i żaglówki. Kiedy na niebie pojawiał się księżyc, w restauracjach i barach rozkwitało życie. Lubiłam nasze wieczorne spacery, światło latarni kładące się na starych kamienicach, wakacyjną radość, która niosła się śmiechem nad naszymi głowami. Lubiłam widok z naszego balkonu na kawałek miasta z setkami złotych okien, na kawałek morza, w którym księżyc przeglądał się niczym w lustrze. Kiedy pewnego dnia obudziłam się o wschodzie słońca, czterech chłopaków wracało do domu na jednym skuterze, śpiewając chorwackie piosenki :) Kończyła się noc, a miasto szykowało się do snu. Fajnie ;)













29 komentarzy:

  1. Bardzo fajnie!
    Wieczory w Chorwacji mają niepowtarzalny urok - pokazałaś go na swoich zdjęciach, Ewo:)

    OdpowiedzUsuń
  2. pieknie tam wieczorowa pora:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widok z balkonu mieliscie niesamowity!
    I ten księżyc na zdjęciach...chyba najbardziej zapadnie w mojej pamieci:)
    Dobrej nocy!

    OdpowiedzUsuń
  4. sen nocy letniej..... pięknie

    OdpowiedzUsuń
  5. na taki księżyc patrzyłam z naszego chorwackiego balkonu. to były fajne wakacje. dziękuje za przypomnienie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Południe żyje w swoim rytmie, ach, jak fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. i love Twoje zdjęcia ... po prostu I LOVE!

    OdpowiedzUsuń
  8. planuje powrót do HR. czy możesz zdradzić w jakim mieście byliście?

    OdpowiedzUsuń
  9. zdjęcia przecudne! podziwiam i czuję czar tego wieczoru ... dziękuję za te doznania :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Najbardziej tęsknię za ciepłem i zapachem tamtych wieczorów. Zapachem morza, lata i grillowanych owoców morza. Ach!

    OdpowiedzUsuń
  11. ale fantastyczne zdjęcia. szkoda, że mój aparat nie potrafi robić tak fajnych zdjęć wieczorami:)
    piękne miejsce...
    pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli masz lustrzankę, wystarczy ustawić wysokie ISO ;)

      Usuń
  12. przepiękne zdjęcia! moje naj to 8 i 13, to ostatnie jest jak obraz, niezwykle malownicze!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam Brac! coś pięknego!

    OdpowiedzUsuń
  15. piene zdjecia ,piekne iejsca:)


    p.s polecam książkę "JA,PANI WOŹNA" EWY OSTROWSKIEJ
    REWELACJA

    POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  16. te uliczki, latarenki ! ten klimat zazdroszczę bardzo takiego wyjazdu. Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo zazdroszczę pobytu w takim miejscu. Przydałby mi się taki wypoczynek, odskocznia od miasta, wyjazd do magicznego miejsca :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. ha, po pierwszych zdjęciach uliczek poznałam, że to Chorwacja :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zakładam wełniany sweter i nadal marznę. Im dłużej marznę, tym bardziej tęsknię za upalnymi dniami i ciepłymi nocami. Za kolacją pod gołym niebem w koszulce na ramiączkach. Za nocnym spacerem w japonkach i krótkich spodenkach. Z ciepłym wiatrem we włosach, bez chmury komarów nad głową. Wakacyjne letnie tęsknoty :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ile jeszcze tych odsłon Chorwacji, co mi serce z zazdrości ścisną? Pachną te Twoje zdjęcia upałem i zimnym białym smakują. Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  21. Po raz kolejny- uwielbiam Twoje zdjęcia Ewo! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Your 'Summer Nights' are wonderful!
    Amazing blog!
    Have a great Sunday!

    xoxo, Juliana
    [pjhappies.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ;)