10 stycznia 2010

Muminki, bardziej i mniej dokładnie :)

Muminki wydają się być ponadczasowe. Pamiętam jak będąc małą dziewczynką słuchałam muminkowych opowieści, oglądałam muminkowe bajki. Teraz czytam je swoim Dzieciom :) Dziewczyny właśnie dostały muminkowe książeczki z rebusami, zagadkami i kolorowankami.  N przypomniała mi o rysunkach, które powstają w trakcie łączenie kolejnych liczb. Uwielbiałam takie rysowanie-odkrywanie.
Dzisiaj patrzę jak Dziewczyny rysują. I widzę dwa światy :) N jak zawsze dokładna, drobiazgowa. E ma nieodgadnioną wizję, którą szybko i z zapałem realizuje. Muszę zapytać swoich Rodziców, jak ja kolorowałam muminki... Stawiam na drobiazgowo i dokładnie.















Dziecięca matematyka.
Oglądam z E rysunek, a którym są dwa kotki.
E: "Mamo, którym chcesz być? Tym czy tym?"
Ja: " Tym drugim"
E: " A ja tym trzecim"

4 komentarze:

  1. Uwielbiałam takie numerowe rysowanki:)
    Fajny dialog:) Matematyczny!;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Enchocolatte, E ostatnio coraz częściej zaskakuje :) Czekam na pierwsze zdania NJ!

    Delie, E jest zafascynowana matematyką. Każdego wieczoru prosi o przeczytanie książeczki z cyferkami. I wspólnie liczymy. A za chwilę E liczy sama: jedna nóżka i trzecia nóżka!

    Pozdrawiam!
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  3. ..ja pol dziecinstam sluchalam bajek na starych winylowych plytach:)...a pozniej czytalam Mikolajka, ktorego uwielbiam do dzis :)...serdecznie polecam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ;)