Muminki wydają się być ponadczasowe. Pamiętam jak będąc małą dziewczynką słuchałam muminkowych opowieści, oglądałam muminkowe bajki. Teraz czytam je swoim Dzieciom :) Dziewczyny właśnie dostały muminkowe książeczki z rebusami, zagadkami i kolorowankami. N przypomniała mi o rysunkach, które powstają w trakcie łączenie kolejnych liczb. Uwielbiałam takie rysowanie-odkrywanie.
Dzisiaj patrzę jak Dziewczyny rysują. I widzę dwa światy :) N jak zawsze dokładna, drobiazgowa. E ma nieodgadnioną wizję, którą szybko i z zapałem realizuje. Muszę zapytać swoich Rodziców, jak ja kolorowałam muminki... Stawiam na drobiazgowo i dokładnie.
Dziecięca matematyka.
Oglądam z E rysunek, a którym są dwa kotki.
E: "Mamo, którym chcesz być? Tym czy tym?"
Ja: " Tym drugim"
E: " A ja tym trzecim"
:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te Wasze dialogi!
Uwielbiałam takie numerowe rysowanki:)
OdpowiedzUsuńFajny dialog:) Matematyczny!;)
Enchocolatte, E ostatnio coraz częściej zaskakuje :) Czekam na pierwsze zdania NJ!
OdpowiedzUsuńDelie, E jest zafascynowana matematyką. Każdego wieczoru prosi o przeczytanie książeczki z cyferkami. I wspólnie liczymy. A za chwilę E liczy sama: jedna nóżka i trzecia nóżka!
Pozdrawiam!
Ewa
..ja pol dziecinstam sluchalam bajek na starych winylowych plytach:)...a pozniej czytalam Mikolajka, ktorego uwielbiam do dzis :)...serdecznie polecam:)
OdpowiedzUsuń