22 marca 2010

Wiosennie. Tradycyjnie. Słodko.

Wiosennie. Tradycyjnie. Słodko. Tak mijał ostatni weekend. Na stole w jadalni pojawił się kosz z wiosennymi kwiatami, który przynieśli Goście, a na kuchennym parapecie zakwitł kolejny storczyk (!). W kuchni zapachniało pieczonym mięsem, czosnkiem i kapustą ze skwarkami - tradycyjnie i bardzo domowo, co rzadko się w naszej kuchni zdarza ;) A potem przyszedł czas na makowiec w czekoladzie, szarlotkę i tartę serową z wiśniami. Słodko i kalorycznie ;) Ale co tam! Dzisiaj idę na fitness zrzucać te weekendowe kilogramy.
W ten weekend nasz ogród tętnił życiem. Dziecięcym śmiechem i okrzykami radości. Chciałabym, żeby takich weekendów było jak najwięcej. Weekendów z piękną pogodą, z czasem dla Przyjaciół, dla Dzieci, dla siebie.
A dzisiaj miłego poniedziałku i tygodnia całego Wam życzę!





Po wyjściu gości E zawołała mnie z pokoju, że na podłodze pod kanapą jest sok. Poszłam więc wytrzeć kałużę, zajrzałam pod sofę, a tam sok w rzeczy samej! W szklance! Takiej opcji nawet nie brałam pod uwagę - nie wiem, jak ta szklaneczka się tam zmieściła, ale zamiast wycierać kałużę, położyłam się plackiem na ziemi obok Dzieci i zrobiłam zdjęcie ;) Z innej perspektywy tajemniczy obiekt był praktycznie niezauważalny.

14 komentarzy:

  1. piękne zdjęcia, piękna wiosna, a szklanka - tajmnicza...

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię krokusy. Chyba w każdym kolorze.

    Kolaż z ciastem bardzo smakowity. I piękne kolory.

    Do takich imprez w ogrodzie tęsknię. I czekam na odpalenie zestawu do gry w boules na trawniku. Już niedługo!

    OdpowiedzUsuń
  3. po tylu słodkościach i takim cudownym wiosennym zapachu aż trudno zapewne było wstać od stołu, piękny pierwszy weekend oby takich było więcej, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też po udanym weekendzie i to długim. (:
    Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie i pysznie. Tak sobie myślę Ewo, że Twój styl fotografowania to bym po tych storczykach chyba w ciemno poznała:)

    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  6. kolaż tarta i zmoknięte gałązki - wprost rewelacja!
    wspaniały weekend!
    oby wszystkie weekendy były jak ten!
    :)
    E.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne, przepiękne zdjęcia. Jak zawsze u Ciebie!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Anno, szklanka rzeczywiście tajemnicza ;)Z tego poziomu rzadko oglądam świat.

    Delie, imprezę w ogrodzie miały dzieci, a my zostaliśmy w cieplejszej jadalni ;) Ale już niedługo, niedługo...

    Iwo, rzeczywiście udany weekend na powitanie wiosny!

    Lovely Home, długi weekend! Zazdroszczę ;)

    Patrycjo, naprawdę tak łatwo rozpoznać moje zdjęcia?

    Enchocolatte, kiedy zobaczyłam tartę i gałązki, nie mogłam się oprzeć ;)

    Wspresso, Elamika, dziękuję!

    Pozdrawiam!
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  9. prześliczne kompozycje :) Patrzę z zachwytem :)))) Pozdrawiam wiosennie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Do przesiadywania w ogrodzie tez tesknie a krokusy bardzo lubie. To zdjecie tarty i galazek piekne...! ja chyba w takich wlasnie pieknych polaczeniach i odbiciach rozpoznaje Cie najbardziej... M

    OdpowiedzUsuń
  11. Aga, dziękuję! Ja dzisiaj odkryłam inny wymiar wiosny na Twoich zdjęciach - piękne makro ;)

    Mamsan, marzy mi się pierwsze śniadanie na tarasie! Latte, tosty, świeże pachnące pomidory... Ale na to chyba jeszcze chwilę musimy poczekać ;)

    Pozdrawiam!
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  12. Łatwo :) Są dopracowane w każdym calu i mają swój styl. Twój styl. Dla mnie taki... dostojny i z klasą :)

    OdpowiedzUsuń
  13. To był komplement Ewo:)
    Bo są jedyne w swoim rodzaju, mają charakterystyczną ostrość, głębię i nasycenie. I są eleganckie i wyrafinowane:) Zapewne tak jak Ty...

    :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ;)