Lubię detale. Czasami mówią więcej niż oczywiste kadry, na których wszystko i wszyscy... Czasami po latach pozwalają pamiętać o drobiazgach, które pewnego dnia były dla nas ważne, niezwykłe, jedyne.
bardzo bardzo chcę oglądać takie zdjęcia ślubne :) choć czasami młodzi nie rozumieją i pytają się a gdzie mama?, a gdzie ciocia? ... a ja właśnie takie zdjęcia uwielbiam
Ewo kolejny raz mnie zaczarowałaś! Na tym pierwszym zdjęciu wiesz mam wrażenie, że wiatr leciutko porusza tym delikatnym i zwiewnym materiałem... No i TE chwile. Piękne! :*
Dziękuję Wam bardzo ;) Lubię, kiedy fotografia opowiada. A jeszcze bardziej, kiedy jest odrobinę niedopowiedziana. Historie w detalu, w szczególe, na których nie wszystko jest dosłowne. Mogłabym tak bez końca fotografować małe okruchy wielkich wydarzeń.
bardzo klimatyczne
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńach ...
OdpowiedzUsuńZdecydowanie sie zgadzam...drobiazgi zatrzymane w kadrach czasami tworzą niezwykły klimat :)
OdpowiedzUsuńPiękne....
uwielbiam detale. najbardziej.
OdpowiedzUsuńO tak, detale mowia najwiecej:) Piekne zdjecie tiulu, takie zwiewne. Czuc drzenie chwili w tych zdjeciach, emocje:)
OdpowiedzUsuńCudne...
OdpowiedzUsuńJa tez bardzo lubie detale... te sa piekne...! M
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo chcę oglądać takie zdjęcia ślubne :) choć czasami młodzi nie rozumieją i pytają się a gdzie mama?, a gdzie ciocia? ... a ja właśnie takie zdjęcia uwielbiam
OdpowiedzUsuńEwo kolejny raz mnie zaczarowałaś!
OdpowiedzUsuńNa tym pierwszym zdjęciu wiesz mam wrażenie, że wiatr leciutko porusza tym delikatnym i zwiewnym materiałem... No i TE chwile.
Piękne!
:*
Detale - tak
OdpowiedzUsuńdetale TAK fotografowane - tak, tak, tak
TO lubię...
TO uwielbiam...
Piękne...
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo ;) Lubię, kiedy fotografia opowiada. A jeszcze bardziej, kiedy jest odrobinę niedopowiedziana. Historie w detalu, w szczególe, na których nie wszystko jest dosłowne. Mogłabym tak bez końca fotografować małe okruchy wielkich wydarzeń.
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru!
Ewa