Od Luty 2011 |
Od Luty 2011 |
Od Luty 2011 |
Od Luty 2011 |
Od Luty 2011 |
Pod ostatnią prośbą podpisuję się obiema rękami!!!
I jeszcze kilka cytatów, które nie znalazły w książeczce ilustracji.
"Kochany borze dlaczego zamiast pozwalać ludziom umieraci nie zostawisz tych co masz teas? przeciesz musisz ciągle dorabiaci nowych."
"Panie Boże kto narysował te linie dookoła krajuw?"
"Czy ksiądz Stefan jest twoim przyjacielem Czy tylko znajomym z pracy?"
"Panie Boże dzienkuje Ci za braciszka, ale ja modliłam się o szczeniaczka"
"Proszę ześlij mi kucyka. Nigdy wcześniej o nic nie prosiłam. Morzesz to sprawdzić w swoich aktach"
"Kochany panie Boże jeżeli wracamy w innej postaci to błagam nie zamieniaj mnie w Chalinke Walczyk bo jej nienawidze"
"Kochany Boże! Jak w niedzielę spojżysz na mnie w kościele pokaże ci moje nowe buty"
"Kochany boże to wspaniałe że zafsze układaż gwizdy tam gdzie trzeba"
"Panie Boże źli ludzie śmiali się z Noego. Budujesz arkę na lądzie ty durniu. Ale on był mądry że trzymał z tobą. J zrobiłabym tak samo"
Udanego dnia ;)
p.s. Ksiązeczkę nadal można kupić w Empiku:
http://www.empik.com/listy-dzieci-do-boga-hample-stuart-marshall-erick,prod250047,ksiazka-p
świetna książeczka. słodka. poszukam jej.
OdpowiedzUsuńCudne! Dzieci są takie mądre! Strach pomyśleć, jakie pytania zadaliby dorośli...
OdpowiedzUsuńp.s. tak, tak dzieci są takie spostrzegawcze i szczere nieraz do bólu ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowite cytaty! Dzieci są niezwykle mądre.
OdpowiedzUsuńPS Wysłałam Ci @:)
Ewo, jaka kochana książka! Ja też chcę taką...! To trochę tak jak w niektórych modlitwach wiernych na mszach dziecięcych - ciut humoru, ciut mądrości...
OdpowiedzUsuńUroczo, że ją pokazałaś:)
Dzięki, że pokazałaś tę książeczkę, ciekawe czy można ją jeszcze gdzieś zakupić :)Podoba mi się to o braciszku i szczeniaczku... Zupełnie, jakbym usłyszała samą siebie sprzed ćwierćwiecza. ;) Czekam niecierpliwie na to, aż Ignaś zacznie mówić...
OdpowiedzUsuńcudna książka!
OdpowiedzUsuńpodpisuje nawet nogami pod tym tekstem o wiośnie!
Wspaniałe teksty. Z coraz szerszym uśmiechem czytałam kolejne zdania.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, a tej wiosny niema i niema... ech, jeszcze trochę.
To o żyrafie i księdzu Stefanie rozbawiło mnie do łez :)
OdpowiedzUsuńKemotka, wrzuciłam link na dole posta ;) Jest nadal dostępna w Empiku.
OdpowiedzUsuńDragonfly, ja myślę, że dorośli nie zadaliby połowy tych pytań, za to mieliby do Pana Boga niemal same prośby, żale i pretensje. Przykre. Dzieci znacznie częściej pytają i dziękują. To jest piękne.
Delie, odpisałam ;)
Ewelajna, znacznie więcej humoru i mądrości niż u przeciętnego dorosłego ;)
Uriel, link do tej książki powyżej, a swoim komentarzem przypomniałaś mi dzień, w którym Mama przywiozła do domu mojego Brata ze szpitala. Kompletne rozczarowanie ;) Był za duży!
Magdaleno, może powinniśmy sami napisać do Pana Boga o tą wiosnę ;)
Margaretka3, może ktoś prosił o zimę?
Ula, dlatego warto sięgnąć po tę książkę. Poprawi nastrój w najbardziej pochmurny dzień.
Pozdrawiam!
ewa
dorabiać nowych ludzi...
OdpowiedzUsuńświetne i spostrzegawcze wpisy! dzieci to jednak mają świeże spojrzenie na świat!
ta książeczka jest cudna! cytaty są fantastyczne. najbardziej spodobał mi się ten z gwiazdami i ten o księdzu hihi (:
OdpowiedzUsuńPo prostu odpadłam! Dzieci są niesamowite:)
OdpowiedzUsuńDzieci to jednak najmądrzejsze istoty na ziemi! One znają całą tajemnicę życia i szczęścia :) Szkoda tylko że dorastając o niej zapominamy...
OdpowiedzUsuńAntonie Saint Exupery w mojej ulubionej książce "Mały Książę" genialnie to opisał ! :)
Uwielbiam to o szczeniaczku...
OdpowiedzUsuń:))
Dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńCytaty fantastyczne...! dziekuje, poszukam jej jak bede w Polsce... M
OdpowiedzUsuńEnchocolatte, świeże spojrzenie na świat - podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńMru, ksiądz Stefan jest zdecydowanym faworytem ;)
Patrycja, prawda?
Imaginarium, "Małego Księcia" uwielbiałam i uwielbiam, a teraz czekam na dzień, w którym sięgniemy po tę książkę wspólnie ze Starszą Siostrą. Już niedługo.
Aga, Starsza Dziewczynka mogłaby zamienić szczeniaczka na kota i nic więcej nie byłoby Jej potrzebne do szczęścia. Tak myślę ;)
Kemotka, proszę ;)
Mamsan, wybierasz się do Polski?
Pozdrawiam!
Ewa
Ewo - mój brat był zbyt.. czerwony :)
OdpowiedzUsuńrewelacja... tez kupie jak bede w pl :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite! Co jeden cytat, to lepszy. Uwielbiam do Ciebie zaglądać :)
OdpowiedzUsuńKsiażeczka zakupiona-z ciekawości bo teksty powyżej mnie rozwaliły :)
OdpowiedzUsuńpzdr