11 kwietnia 2011

Słodka sobota

Od kwiecień 2011
Była naprawdę słodka.
I pełna małych niespodzianek.
Przybiegła do mnie rano na bosych stopach.
Przyniosła w małych dłoniach prezenty hand made ;)
A potem tort urodzinowy, którego się zupełnie nie spodziewałam!
Zapachniała różami i tulipanami.
Telefon na zmianę dzwonił i dawał znać o kolejnej wiadomości.
Szelenie miłe.
Za oknem deszcz, wiatr i wszystkie odcienie szarości.
Urodzinowe party na wielkim kocu rozłożonym przed rozpalonym kominkiem.
Ciepło. Głośno. Smacznie.
Udało mi się zdmuchnąć wszystkie świeczki ;)
I obejrzeć film we dwoje.
Poproszę o więcej takich chwil, dni, wieczorów.
Do niezapomnienia.
I do powtórzenia.
Koniecznie.

Od kwiecień 2011

Udanego poniedziałku!

27 komentarzy:

  1. Ale fajny tort:) Takie urodziny, to ja rozumiem:)
    A lizak z mojego dzieciństwa:) Lubiłam jak robiły się coraz cieńsze i coraz bardziej prześwitujące:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ Cię zaskoczyli! I jaki wspaniały tort urodzinowy!!! miłego tygodnia pourodzinowego Ewo! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie :)) Wspaniałe niespodzianki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oby więcej tak wspaniałych i rodzinnych chwil. Świetnie tworzysz nastrój zarówno pięknymi zdjęciami jak i tekstami. Super!!

    OdpowiedzUsuń
  5. JAAAAAAAAAAAAAKI TORT! ach ... smaczny! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. I plamiły język te lizaki :-)

    Ewo, tort przecudny!
    Fajnie musiało być :-)

    PS Jaki film?

    OdpowiedzUsuń
  7. aleeee super torcik !!! gratuluję jeszcze raz !!! pozdrawiam, ewa

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkiego najlepszego!
    Ale mi wstyd, że w sobotę Tu nie zajrzałam i teraz muszę życzyć z opóźnieniem.
    Tort wspaniały, taki wiosenny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Delie, ja też pamiętam te lizaki i też czekałam na ten moment, kiedy będę mogła przez niego coś zobaczyć ;) Tort okazał się absolutną niespodzianką! I był pyszny.

    Enchocolatte, dziękuję ;) Dzisiaj wyjrzało słońce i mam nadzieję, że już z nami zostanie.

    Anik, takie własnoręcznie przygotowane lubię najbardziej. Te dziecięce rozbrajają mnie kompletnie ;) Właśnie nadszedł ich czas.

    Iwona, oby jak najwięcej! Dziękuję ;)

    Magdalena, pyszny!

    Maggie, fajnie było ;) Wall Street 2. Podobał nam się. Bardzo.

    Ewo, prawda, że super? Do tego sama słodycz. W jak najlepszym tego słowa znaczeniu ;)

    Małgorzata, dziękuję za życzenia! Zawsze cieszą. Każdego dnia.

    Pozdrawiam!
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  10. Spóźnione, ale serdeczne życzenia urodzinowe:) Więcej takich niespodzianek i więcej takich chwil:)

    OdpowiedzUsuń
  11. :)) to jeszcze ode mnie spóźnione życzenia! jak najwięcej takich cudnych dni kiedy na wszystko znajduje się chwila, kiedy można spokojnie obdarować wszystkich (z wzajemnością) ciepłem i utuleniem:)
    uściski
    J.
    ps. lizak zdecydowanie hit z czasów kiedy bawiłam się lalkami na kocu z koleżankami z podwórka;)
    tort na pewno przepyszny!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. To ja też jeszcze z opóźnieniem :) Życzę samych takich chwil i duuużo miłości! Taki tort od serc dla serca- bezcenny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. A nie został Wam kawałek tego tortu? Bo ślinka mi cieknie, gdy na niego patrzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. spelnienia marzen i realizacji pragnien
    pozdrawiam cieplo
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystkiego najlepszego! Niech się spełnią! :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. I ja ze spóźnionymi życzeniami.
    Wielu takich chwil Ewo! I wszystkiego najlepszego!
    Tort wygląda imponująco :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ewunia ja też pamiętam te lizaki z dzieciństwa. Siostrom kupuję co jakiś czas. Tort - uważam za świetny pomysł i przemiły gest. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszystkiego najlepszego :)
    Cudowny dzień!

    OdpowiedzUsuń
  19. TO mój pierwszy komentarz u Ciebie ale czytam od dawna ...jesteś bardzo ciepłą osobą a z każdego posta aż bije miłość Waszej rodziny ...uwielbiam tu zaglądać ...wszystkiego najlepszego Ewo

    OdpowiedzUsuń
  20. I ode mnie wszystkiego dobrego! Spełnienia marzeń! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ewo !
    Dokładam kolejny uśmiech do życzeń i oby niespodzianki nigdy Cię nie omijały :)

    OdpowiedzUsuń
  22. będzie coraz więcej takich przyjemnych chwil ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Patrycjo, dziękuję!

    Dotblogg, najlpeszy ;)

    Praline :)

    Kemotka, nie było szans. Ale zapraszam na herbatę przy kominku ;)

    Ucho od śledzia, Dragonfly, bardzo liczę na ich spełnienie.

    Yba, ma swój niezaprzeczalny urok. Z wielu powodów ;)

    Polala, Dziewczyny te właśnie lizaki stawiają na pierwszym miejscu, a ja mam do nich sentyment ;)

    Elle, mam na dzieję, że będzie takich więcej.

    Lache, dziękuję! Jak miło ;)

    Arttu, it was delicious!

    Uriel, tyle pięknych życzeń! Myślę, że muszą się spełnić ;)

    Polka, uśmiecham się szeroko ;) Uwielbiam niespodzianki!

    Lipoooo, mam nadzieję!

    Pozdrawiam!
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  24. Ewo - aja dopiero dziś...
    Jak najwięcej takich chwil - do niezapomnienia! Wszystkiego najpiękniejszego!

    OdpowiedzUsuń
  25. Tort rewelacja i lizak tez, kiedys tez bardzo takie lubilam... :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ewelajna, dziękuję!

    Mamsan, lizaki naszego dzieciństwa ;)

    Uściski!
    Ewa

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ;)