Od kilku dni gonię czas i staram się nadążyć za codziennością, która wypełnia po brzegi nasz dom i moją dobę. Nie znajduję chwili dla siebie, a kiedy nadchodzi wieczór, zasypiam w łóżeczku Chłopca. Za oknem mokro, szaro i zimno. Wyciągam kalosze i ciepły sweter. Zaparzam kubek gorącej herbaty i znajduję to zdjęcie. Mam ochotę ubrać sukienkę i boso pobiec za Dziewczynką w stronę lata.
Takiego słońca Wam dzisiaj życzę. Takiej pogody, takiego spokoju i takich widoków ;)
Udanego dnia!
leje u nas niemiłosiernie, więc pozostaje tylko cieszyć się widokiem z tego zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu
bo my już weekend zaczynamy taki trochę dłuższy ;)
OdpowiedzUsuńpodobno w przyszłym tygodniu ma być już słońce!
OdpowiedzUsuńmoże to zdjęcie trochę je zaczaruje! :)
Piękne...jak zapowowiedż lepszych dni, tego życzę!!
OdpowiedzUsuńCuuuuudne zdjęcie! Też chcę biec za Dziewczynką. Ciężko chyba wraca się z Toskanii do rzeczywistości??
OdpowiedzUsuńIleż zdjęć powstało na tej uliczce. Fajnie tam wrócić na chwilę:)
OdpowiedzUsuńdobra pogoda
OdpowiedzUsuńdobre ulicy
To jest dobre zdjęcie. !
mukup!
Oooooooch :) ja Tobie też tego życzę :) i jeszcze od razu miłego weekendu ;D i następnego tygodnia :) i miesiąca :)
OdpowiedzUsuńwidok przepiękny i taki kojący, gdy za oknem szaro i ponuro :)
OdpowiedzUsuńJak czytam że wyciągasz sweter to ciarki mi przechodzą po całym ciele...dlatego, gdyż lato zawsze kojarzyło mi się z brakiem tego ciepłego umundurowania a ostatnimi czasy jest zupełnie inaczej - to cześć garderoby która zawsze musi być pod ręką nawet w lecie...okropność !!! pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńDziękujemy ;) Nie ukrywam, że chciałabym mieć na codzień takie widoczki
OdpowiedzUsuńeWo, lubię długie weekendy ;) Udanego!
OdpowiedzUsuńEnchocolatte, nieśmiało wygląda zza chmur!
Agnieszko, na to liczę ;)
Kemotko, niełatwo, ale moja nowa codzienność jest o niebo lepsza o tej, z której się właśnie wyprowadziłam.
Delie, lubię takie powroty.
Muku, dziękuję! Nice to see you here ;)
Mała Mi, dziękuję ;) Zapadły już jakieś wakacyjne decyzje?
Kitty, za oknem z każdym dniem trochę lepiej. Ale Ty przecież o tym wiesz ;)
Ewo, ja bardzo lubię swoje ciepłe swetry, choć niekoniecznie latem ;)
Aniapa, któż by nie chciał!
Pozdrawiam,
Ewa
Pięknie !! U nas też pada i jest jesiennie zimno,ale jestem pewna,że w sierpniu znów wróci lato!! Pozdrowienia, Essi
OdpowiedzUsuń