28 października 2011

Kiedy wstaje dzień, za oknem budzą się kolory.
Słońce maluje na ścianach senne jeszcze cienie.
Piję kawę i przeganiam sen spod powiek.
Chwytam kilka chwil.
Krople rosy na porannej szybie.
Różowo-niebieskie niebo.
Złotą piłkę, która schowała się za oknem samochodu.
Lubię takie poranki.
I lubię kolczastego cudaka, którego Chłopiec niedawno przyniósł do domu ;)
Ale o cudaku napiszę popołudniu.
Udanego piątku!






10 komentarzy:

  1. Dzień dobry!
    Kiedy wstawałam ok. 6.50 podobny obraz zobaczyłam za oknem. Załowałam że mam tak mało czasu żeby złapać aparat i uwiecznić ten malowniczy poczatek dnia. A tu proszę, niespodzianka...

    OdpowiedzUsuń
  2. dziś w Warszawie był bajeczny wschód słońca!
    zdjęć brak, żal mi było wychodzić z łóżka i z objęć dziecka po tych kilku dniach be Niego:)
    świetne te krople na szybie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. tez mamy takiego cudaka. Jeżyka :) Jagna w przedszkolu zrobiła i z uśmiechem patrzy na nas teraz z parapetu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. droga ewo, ja znowu wstaje o świcie i wraz ze wschodem słońca - niebawem moje wschody, niesamowite i niepowtarzalne, pozdrawiam, ewa

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój poranek trochę w pędzie, ale ogromnie mnie cieszy taka słoneczna jesień.
    Zdjęcia przepiękne!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. co oglądałaś wczoraj?

    OdpowiedzUsuń
  7. Nalow, dlatego właśnie mój aparat leży prawie zawsze pod ręką ;)

    Delie, gdybym nie musiała wstawać, też spędziłabym poranek w ciepłych objęciach ;)))

    Magdalena, nasz też jeżyk. I nawet do jeżyka podobny!

    Ewo, czekam na Twoje wschody. Masz najpiękniejszy widok z okna ;)

    Mamis, nasze poranki prawie zawsze w pędzie ;)

    Anonimowy, o tym będzie za chwilę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też lubię wstawać razem ze słońcem, to jedne z moich nielicznych chwil tylko dla siebie :)
    Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  9. Małgorzata, u nas cały dom wstaje o świcie ;) Chwila dla mnie zaczyna się, kiedy wychodzę rano z przedszkola.

    OdpowiedzUsuń
  10. piękne kolory, Ewo :)
    lubię Twoje zdjęcia. bardzo.

    muszę Ci się pochwalić, że ostatnio byłam w przedszkolu gościem. Opowiadałam o kolorowej Fabryce. Stres spory, ale uśmiech dzieci był wielką nagrodą.

    zasyłam tarchomińskie ucałowania!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ;)