4 czerwca 2012

Zdarza się, że zapominam, ile mam lat i nie zastanawiam się, co jest jeszcze dzisiaj do zrobienia. Chwytam życie tu i teraz, nie oglądając się za siebie, ani nie patrząc w przyszłość.



Mała czarna i czerwone dodatki.
Są rzeczy, które nigdy, ani przez chwilę, nie przestają być modne.


15 komentarzy:

  1. Mam baaaardzo podobne baleriny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale fikuśne to zdjęcie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. :) fantastyczna fota:) a mała czarna to idealny strój pod każdym względem:)
    świetna torebka!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bo czasami trzeba się oderwać i dać ponieść!
    Strój dobrany. Tradycja nigdy nie znika:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czasem tak trzeba... może w dzisiejszym świecie nawet trochę częsciej...

    OdpowiedzUsuń
  6. mala czarna to podstawa w szafie kazdej kobiety:)
    zdjecie jak z zurnala:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. fotka jak z żurnala! :)) i boska torebusia!

    OdpowiedzUsuń
  8. stylowo i z klasą :)
    Mała czarna pasuję na każdą okazje i każda kobieta powinna choć jedną taką mieć w swojej szafie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A czy jest szansa na "większy kawałek" małej czarnej? Bo chyba idealnie wpasowuje się koncepcję, która mi chodzi po głowie...

    OdpowiedzUsuń
  10. To prawda. Mała czarna zawsze jest dobra na jakieś ważne okazje :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Też się czasem daję ponieść choć częściej twardo stąpam po ziemi.
    Z małą czarną jest podobnie jak z białą bluzką. Jedna daje wiele możliwości.

    OdpowiedzUsuń
  12. Taka krecja pasuje mi idealnie ..., kawa i czerwone dodatki tez ... :-) a zdjecie super... M

    OdpowiedzUsuń
  13. pierwsza myśl na widok tego zdjęcia: Audrey Hepburn :)
    bardzo lubię takie zestawienia!
    pozdrowienia!
    J

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ;)