Polskie lato.
Jakże inne od tego na wyspie!
Inne smaki, zapachy i kolory.
Inne światło tańczy w liściach drzew, z których spadają pierwsze papierówki.
Wieczorem ubieram ciepły sweter i wychodzę na pola, które szumią dojrzałym zbożem
Patrzę jak lato ucieka w stronę zachodzącego słońca cienkimi nitkami pajęczyn.
I myślę sobie, że fajnie byłoby zatrzymać je na dłużej.
W nocy walczyłam z katarem.
Teraz walczę już z solidnym przeziębieniem i mimo całego medycznego wsparcia czuję, że to nierówna walka.
Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.
I że wróci słońce, które dzisiaj postanowiło odpoczywać za chmurami.
Dobrego dnia Wam życzę!
Moja droga :) (że się tak spoufalę ;)) a któż inny jeśli nie Wy - utalentowani fotograficznie ludzie - możecie nam to lato zatrzymać? :) Polskie czy zagraniczne... Dziękować Wam należy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
I zdrowiej :) choć przeziębienie to tylko oznaka przemęczenia i przeciążenia organizmu... dlatego odpoczywaj :)
Taki mam plan ;) Złapać trochę lata i przywoływać w długie, jesienne, deszczowe wieczory. I jak miło znaleźć się w gronie utalentowanych fotograficznie ludzi :))) Dziękuję!
UsuńAleż nie ma za co :) ja nie rzucam komplementów na wiatr!
UsuńPięknie ujęte, choć u nas swetra nie trzeba, wieczorny zapach obezwładnia...
OdpowiedzUsuńSweter miał chronić głownie przed komarami, a nie przed chłodem. Podobnie jak ja uwielbiają czarną porzeczkę ;)
Usuńa mi wmawiali że na komary najlepsze perfumy z octu ;)
UsuńA na mojej werandzie zapach lata unosi się wieczorową porą :) żabki robią koncerty, świerszcze swoje duże patki układają małe do snu - jakże bym chciałą zatrzymać te chwile na dłużej :)
OdpowiedzUsuńjak zawsze wszytko pieknie i zdjęcie ipiasnie
ps no rozchorawiaj się no co ty lato w końcu jest ... może lodami się wyleczysz albo nurkowaniem katar się wystraszy?
buziaki
Żab u nas niedostatek, ale świerszcze dają koncerty ;) Z nurkowaniem na Podkarpaciu łatwo nie będzie, za to sorbet malinowy podam po obiedzie!
Usuńwłaśnie tu trafiłam przypadkiem - zaczytałam się, ale przede wszystkim - zachwyciłam zdjęciami. Piękne!
OdpowiedzUsuńszczerze - zdrowia i letniego słońca życzę :-)
Dziękuję ;) I zapraszam.
Usuńcudnie cudnie cudnie:)))
OdpowiedzUsuńwspaniałe zdjęcie!
Piękne, tchnące spokojem zdjęcie:)
OdpowiedzUsuńEwuś, trzymaj się ciepło, dużo zdrowia!:)
Trzymam się najlepiej jak mogę ;) Dobrej kawy mi dzisiaj brakuje. Takiej jak na Twoim fejsbukowym zdjęciu :) I tej wirtualnej też!
UsuńKuruj się Kochana, bo sushi w sobotę!:)
OdpowiedzUsuńPamiętam!
UsuńSoft painting ! Nice !
OdpowiedzUsuńThank you.
Usuńja tez przeziębiona jestem ale na to wszystko mój prywatny mąż wystawia mi do ogrodu sanatorium czyt. leżak i leżę i próbuje słońcem wypalic te zarazki z nosa :)
OdpowiedzUsuńMój prywatny mąż wraca do domu wieczorem, a moje prywatne Dzieci nie do końca rozumieją, że katar tak bardzo uprzykrza życie ;) Ale dzisiaj jest DUŻO lepiej! Dużo zdrowia!
Usuńzdjęcie rewelacyjne !! :) i bez katarowania mi tam ;p Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJuż żegnam się z katarem.
UsuńJak zwykle pięknie. A odnośnie nurkowania to jak by się uprzeć to i na Podkarpaciu można. Tylko czy warto?
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam i chyba się nie skuszę ;)
UsuńZatrzymać lato na później to najlepszy z planów:)Szczególnie na dłużącą się w nieskończoność zimę... A Ty zdrowiej!
OdpowiedzUsuńZdrowieję ;)
Usuńduzo zdrowka Ewo:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńpodążanie wzrokiem za uciekającym wśród chmur beztroskim latem jest, chyba moim ulubionym zajęciem tego roku:)może nie napawa optymizmem,ale niekonwencjonalnie koi zmysły,leczu duszę...na wszystkie przyszłe dni.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
m.
O tak! Uwielbiam.
UsuńZ całych sił przesyłam witaminowe pozdrowienia, co by odgonić przeziębienie :) !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńpiękne zdjęcie! Zdrówka! Oby przeziębienie poszło sobie kysz! :)
OdpowiedzUsuń