Taki pokój był moim wielkim marzeniem, kiedy byłam małą dziewczynką. Szczególnie pastelowy róż, który kiedyś był kolorem absolutnie luksusowym. Mogłam o nim jedynie marzyć. I tak właśnie robiłam. Teraz patrzę na swoją małą Dziewczynkę, której marzenia tak bardzo przypominają moje własne sprzed wielu wielu lat. I jestem szczęśliwa, że się spełniają :)
Też lubię pudrowy róż. I dlatego z nim weszłam w Nowy Rok:)
OdpowiedzUsuńŚliczne pudrowe zdjęcia. Lubię bardzo detale, które wyłapujesz.
taki różowy też bardzo lubię i koty i cukierki
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdjęcia :)
Róż może być różny ,ale twój jest PERFEKCYJNY !
OdpowiedzUsuńEwo magiczne zdjęcia. Bardzo lubię Twoje fotoimpresje. I aż żałuję, że nie mam w domu dziewczynki, bo razem urządziłybyśmy taki różowy pokoik!
OdpowiedzUsuńE.
Ewuniu, prześliczne zdjęcia. Kilka razy wróciłam już do nich. Hipnotyzujesz :)
OdpowiedzUsuńżyczę Ci w tym Nowym Roku uśmiechu :) radości tworzenia :)
sobie systematyczności w podglądaniu Twojego blogowego świata:)
K.
Peggy, witam i dziękuję za noworoczne życzenia :) Tobie również życzę pięknego i dobrego Nowego Roku - dużo uśmiechu, słońca i spełnionych marzeń!
OdpowiedzUsuń