Od Lipiec |
Od Lipiec |
Od Lipiec |
Od Lipiec |
Od Lipiec |
Dzisiaj miała przyjechać do nas Babcia. W drodze z przedszkola okazało się, że właśnie jedzie przed nami.
N: "Mamo, przepędź Babcię!"
Ja: ???
N: "Chcę Jej pomachać przez okno samochodu!"
Wieczorem Dziewczyny bawiły się w Panią i Psa. Młodsza Siostra (o dziwo!) była Panią, Starsza Psem.
E: "Jesteś moim psem?"
N: "Tak!"
E: "To haucz!"
Skoro pies robi hau, to chyba jednak hauczy, a nie szczeka ;)
Cudowne te Twoje zdjęcia, nie mogę się napatrzeć!:)
OdpowiedzUsuńŚliczny przykład jak z "niczego" można zrobić coś ładnego. :-)
OdpowiedzUsuńzdjęcia jak zwykle piękne a co do hauczenia - jako dziecko stwierdziłam, że na świecie istnieją "kradziochy" skoro kradną to z jakiego powodu mamy nazywać ich złodziejami ? Zło się dzieje kiedy kradną, to fakt ale czynność to kradzież więc kradzioch pasuje jak ulał hehe. pozdrawiam Cię słonecznie
OdpowiedzUsuńz Wilnem.. tym dużym, prawdziwym mam same miłe wspomnienia.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda małe Wilno na tych fotografiach. I pięknie wykonane, wspaniałe detale; tak się powinno robić domki dla lalek! ;) Co ja mówię, całe miasta dla lalek.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, piękny blog. Jak zawsze - podziwiam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, aga
Twoje Wilno bardzo mi sie podoba... M
OdpowiedzUsuń