25 lutego 2011

Udanego weekendu!

Po ciężkim tygodniu czekam na dobry, cieplejszy i słoneczny weekend.
Bez specjalnych planów.
Zdecydowanie spokojny. Może nawet trochę leniwy.
Będę czytała swoje przewodniki i nie przewodniki.
Będę bawiła się z Dziećmi i przemeblowywała Ich pokoje ;)
Upieczemy coś słodkiego.
Obejrzymy jakiś zaległy przebój kinowy we dwoje.
Otworzymy butelkę czerwonego wina.
Pomaluję paznokcie.
Wezmę nieprzyzwoicie długą, gorącą kąpiel.
Kupię bukiet tulipanów.
Białych albo różowych.
I baleriny. Być może :)
A Wy macie już plany?

Dzisiaj potrzebuję czegoś lekkiego i wiosennego.
Po wczorajszym filmie, całym tym wypadkowo-chorobowym tygodniu i w odpowiedzi na siwą, mroźną aurę za oknem. Dlatego trochę różu. Przynajmniej na jakiś czas.

Od Luty 2011
Od Luty 2011
Od Luty 2011
Od Luty 2011
Od Luty 2011
Od Luty 2011
Od Luty 2011
Od Luty 2011
Odkąd kilka dni temu zobaczyłam podobną hortensję w kwiaciarni nie mogę uwolnić się myśli muszę ją mieć! Piękna, prawda?

Od Luty 2011
Siedzimy w kuchni i rozmawiamy ze Starszą Siostrą. Coraz częściej poważnie, coraz więcej wspólnych tematów ;) W pewnej chwili przerywa nam Młodsza Dziewczynka:
Przestańce rozmawiać, bo ja myślę.
O czym?
O niczym ;)

Innego dnia Dziewczynka przychodzi do mnie, przytula się i oznajmia:
Mi jest dzisiaj smutno.
Dlaczego?
Bo tak.
Czy coś się wydarzyło szczególnego?
Tak.
Co takiego?
Nie wiem.
...
Po prostu mnie przytul.


Macie tak czasami? Ja mam ;) Rozumiem Ją doskonale.
Weekendu bez smutków Wam życzę!
Ciekawego i uśmiechniętego :)

31 komentarzy:

  1. Wypowiedziałaś słowa o udanym weekendzie w złą dla mnie godzinę... mój mąż właśnie wyjechał pozostawiając mnie na pastwę samotności... :( cóż... trze ba będzie jakoś przeżyć... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak... też tak czasami mam... że nie wiem dlaczego, ale jest mi smutno i zniknięcia w ciepłych ramionach potrzebuję.

    A te zdjęcia - cudowne, niezwykłe i takie lekkie... tego mi było trzeba :)

    dziękuję Ewo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Anuszko, a mi się marzy jeden taki samotny weekend. Tylko dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię wszystkie zdjęcia które pokazałaś. Chyba przez tę dłuugą zimę wracamy do ulubionych zdjęć z cieplejszych czasów:)
    Weekend w domu, leniwy. Tego mi trzeba. Dziś upiekliśmy muffiny i robimy nic. No, ja trochę pracuję:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocze te dialogi z Dziewczynkami...

    Hortensja cudo! W ogóle miło dziś tu - na różowo :-)
    Zatem, Ewo, niech się wszystkie Twoje plany i marzenia na weekend spełnią i zrealizują! Co do jednego!

    OdpowiedzUsuń
  6. Amarantko, ja też tego potrzebowałam ;)

    Delie, ja też robię dzisiaj nic ;) Oprócz jabłkowniczka.

    Maggie, nie jestem miłośniczką różu, ale dzisiaj poprostu musiałam!

    Pozdrawiam!
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  7. Wreszcie weekend ! :)
    Bez większych planów, ale parę celów do zrealizowania jest :)
    Marzy się spokój, jak ten róż w twoich pięknych zdjęciach, przygoda i uśmiech ! :)
    No i koniecznie czary łabędź! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniałe plany, Ewo!
    Przyjemnego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  9. Udanego weekendu ;)
    Twoje plany bardzo mi sie podobaja, czesto i moje weekendy podobnie wygladaja. Ale ten dzisiaj rozpoczety weekend spedzimy:
    a) na meczu pilki noznej (juz dzis wieczorem), gdzie moj Syn bedzie jednym z dzieci wprowadzajacych pilkarzy na murawe,
    b) na jezdzie autem a potem locie samolotem do ojczyzny (to w sobote)
    c) na przyjemnej i spokojnej niedzieli w rodzinnym kregu i rodzinnym miescie
    Pozdrawiam Ewo i duzo slonca w ten weekend zycze ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. miła oku odmiana. bardzo pozytywnie. przepiękne zdjęcia.
    takie rozmowy są bezcenne...
    :)
    miłego weekendu Ewo!

    OdpowiedzUsuń
  11. moje ulubione różowe tulipany! u mnie jak u Anuszki- weekend zapowiada się okropnie, czekam poniedziałku z niecierpliwością
    oj przespałabym ten weekend, nawet kosztem kolejnych dób, które miałabym spędzić bez snu...
    na szczęście to tylko jeden weekend
    będzie i minie

    Tobie dużo dobrego, niech weekend będzie taki, jaki chcesz by był;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny Twój róż... U mnie tulipany w kolorze... majtkowym;), i hiacynty jedne w takowym i jedne w intensywnie różowym - przepiękne...:)
    Też sobie zaróżawiam świat, aby przyjemniej kończyła się ta zima:)
    Ewo, zatem przyjemnego i szczęśliwego !
    A u mnie Berlin na sobotę:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiesz, pokazałaś mi za czym tęsknię, czyli... za wiosną.. Ech...

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny róż!:) Też planuję spokojny weekend, przywoływanie wiosny, i małe co nieco:)
    Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  15. O ja mam plany na weekend jak nigdy już od dawna ;o)
    Spotkanie ze znajomymi w sobotę, a w niedzielę będę znowu lać! ;OD
    Piękne zdjęcia. Ja swoją hortensję (biało-niebieską) kupiłam zakochana w podobnych fotkach. Zobaczymy jak się będzie czuła po zimie ;o)

    OdpowiedzUsuń
  16. something tell me that spring is coming (here on your blog)!
    great, i love this pink series, the pictures are truly good and full of nature love :) and i like the front page photo too!

    xx

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja też po blisko 2 tygodniach w domu z chorymi dziećmi marzę o jakimś wyjściu. Choćby po tulipany, bo nie wspomnę już o balerinkach. Ewo jak broda Dziewczynki?
    Spokojnego weekendu.
    Pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny RÓŻ, ciepły taki i wiosenny. I daję słowo, że pachnie.
    I piękne rozmowy. Też czasem mam jak Dziewczynka :)
    Dobrego weekendu, niech się spełnią plany.

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo lubię czytać Ewo, Twoje piątkowe wpisy, z Waszymi planami i życzeniami dla czytelników :).
    Lubię potem w niedzielny wieczór pomyśleć, czy plany się spełniły i wyobrażam sobie te cudowne zdjęcia, które zamieścisz.
    Tak więc :) pomyślności na ten weekend.
    Serdeczności
    :)

    OdpowiedzUsuń
  20. A u nas weekend zaczął się dzisiaj.W mojej obecnej "ojczyźnie-obczyźnie" tydzień pracy rozpoczyna się w niedzielę.
    Może to dziwnie zabrzmi( mam tu słońce i lato), ale zazdroszczę Ci Ewo momentu,kiedy wiosna się będzie budzić a zima zasypiać.Uwielbiam ten czas!
    Udanego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  21. Dobrze ze u ciebie tak wiosennie :) I radosnie :) I dialogi cudne - takie małe życiowe mądrości w tych małych słowach....
    U nas weekend imprezowy :) Niedzielne kinder-party...u nas ;)
    Miłego weekendu! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pieknie dzisiaj u Ciebie, te zdjecja takie lekkie, delikatne, wiosenne, dziekuje... a dialogi dzieci cudne... :-)

    Spokojnego, rodzinnego weekendu Wam zycze. M

    OdpowiedzUsuń
  23. nie lubie rozu... ale w kwiatach roz wyglada tak naturalnie,ze mozna sie zachwycic..milego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  24. kurcze jak ja tęsknię za tymi kolorami...nie mogę znieść już tego zimna...piękne zdjęcia, pozdrawiam Cię słonecznie, ewa

    OdpowiedzUsuń
  25. piękne to zdjęcie w nagłówku ... ach ... i jak wiosennie u Ciebie już!

    a moja Jagna to tak:

    Jagna, wiesz co to sowa?
    wiem.
    CO?
    Nie wiem

    :) słodko

    OdpowiedzUsuń
  26. Ewo, jak u Ciebie jest cudownie, ciepło , miło i tak przytulnie. Uwielbiam Twoje zdjęcia -spojrzenie na świat i słowa lekko pisane ale takie bliskie
    Samego słońca na weekend życzę
    ...upiekłam jabłkowniczek wg Twojego przepisu, jest przepyszny i weekend od razu milszy
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja tak czasem mam...

    Piękne fotografie.. ja już chcę taką wiosnę! kolorową i kwiatową :)
    Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  28. i choice your blog as one of my fav, giving you a little award.
    please check this on my page!

    http://lmphotografic.blogspot.com/2011/02/inspiration-vix-liebster-blog.html

    thanks!

    OdpowiedzUsuń
  29. Ewo bardzo dziękuję za te kolory i światło!
    Ja dzisiaj wybrałam się na pożegnalny spacer - niestety niebo zasłane ciemnymi chmurami i okropnie jesiennie się zrobiło...
    Mam nadzieję, że weekend spędziłaś właśnie tak, jak chciałaś!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  30. bardzo ładne obrazki. na ostatnim ładnie wyglądają kropelki wody.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ;)