16 maja 2011

Białe święto

Dwa wianki i dwie białe sukienki.
Piękny, długi dzień spędzony w gronie Przyjaciół.
Dwie Siostry i Ich święto.
Tak było tydzień temu.

Od Maj 2011
Od Maj 2011
Od Maj 2011
Od Maj 2011
I pyszna kawa! Moja ulubiona. Dla takiej kawy jestem gotowa kupić ekspres już dzisiaj :) Albo pojechać na drugi koniec Polski, aby wypić ją na tarasie z Przyjaciółką. Brzmi jeszcze lepiej, prawda?

Od Maj 2011
Zatem udanego wtorku. Z ulubioną kawą na początek dnia :) Wolicie dużą latte czy może małą czarną? Ja zdecydowanie dużą, białą, koniecznie z cukrem! I z puszystą pianką. Ależ się rozmarzyłam.

22 komentarze:

  1. Zdecydowanie wolę latte z pianką i kawowym serduszkiem na piance ;) kiedyś jak będę miała więcej czasu to postaram się znaleźć to latte w zbiorze moich zdjęć i pokażę na moim blogu , ale ten czas chyba dopiero znajdę pod koniec wakacji albo jesienią:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wianki miały cudne... i pewnie Piękny Czas... Zdjęcia delikatne i zwiewne przez tę sukienkę:)

    A ja tę kawę robię sobie co dzień...:)z fioletowego ekspresu...od roku...:)i niezmiennie na każdą mam wielka ochotę:)
    I wolę tę bez cukru...ale rano;), bo teraz spać i piękne sny śnić! Pa!

    OdpowiedzUsuń
  3. kwintesencja dziewczęcości;)

    jak dobrze że w Takim dniu są i Takie dziewczęta.

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowne te wianki i cudowny dzien...

    ja kawe z mlekiem,bez cukru!!! koniecznie w pieknej filizance;) rano,w kuchni przy stole,kiedy jeszcze wszyscy spia...milego wtorku:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcie sukienki mnie rozbroiło:)) świetne jest!!

    Kawa to co dzienny rytuał, zawsze z sojowym, czasem z pianką w rozmiarach XL i bez cukru:)) Będąc baristką, swego czasu robiłam najlepsze cappuccino w mieście heh...cytuję swoich klientów oczywiście:)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie pokazana komunia-radośnie:) Nas czeka takie wydarzenie za 2 tygodnie z rodzinie.

    Latte. Zdecydowanie. Z odrobiną cukru.
    To piszę pijąc herbatę z cytryną:)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja tez taka kawę lubię i chcę! na tarasie z przyjaciółką? Wczesnym rankiem albo np późnym popołudniem, tudzież wieczorem, przy zachodzącym słońcu ... ech. I ja się rozmarzyłam teraz ... mmmmm ...

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne i bardzo subtelne zdjęcia. Przywołują bardzo piękne wspomnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja typ herbaciany :) A jesli już kawę to duże latte zdecydowanie :) Słodkie i z pianką :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne wianki, subtelne i delikatne. Kawa - lubię obie wersje, choć częściej piję czarną, mając nadzieję, że szybciej stawia na nogi.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja stawiam na Przyjaciółkę zamiast Ekspresu :P
    I wolę kawę białą jednak bez cukru :) gorzka kawa z czymś słodkim np ciasteczkiem :)

    Na tej zasadzie :)

    Dziękuję za miłe słowa powitania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piekne wianki i sukienka.
    Dla mnie duza biala kawa do porannej lektury ;-)
    Udanego wtorku.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdecydowanie latte, najlepiej z brązowym cukrem, bo co jak co ale kawa dla mnie musi być słodka - ale bez przesady ;) ekspres polecam jak najbardziej! kupiliśmy sobie kiedyś z mężem na gwiazdkę - uwielbiam zapach kawy w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. eWa, kawowe serduszko na piance - czekam na zdjęcie!

    Ewelajna, fioletowy ekspres? Brzmi ciekawie ;) A taka kawa codziennie - marzenie!

    Nalow, proste jest piękne, a w dzisiejszych czasach niezwykle rzadkie.

    Emocja, zmobilizowałaś mnie do kawy o wschodzie słońca. Obiecałam sobie taką jutro. Mam nadzieję, że wstanę ;)

    Eva, najlepsze cappuccino w mieście - czy istnieje jakiś przepis na doskonałą kawę?

    Delie, życzę Wam równie pięknego dnia za dwa tygodnie. I czekam na relacje ;)
    p.s. Ja też dzisiaj zaczęłam dzień od herbaty z cytryną.

    Magdalena, kawa z widokiem na zachód słońca to moje marzenie do spełnienia. Trzymaj kciuki!

    Only Beautiful Things, subtelność ;) Piękna, prawda?

    Anik, :)

    Margaretka3, mnie budzi już sam zapach kawy!

    Mała Mi, gdybym mogła wybierać, nawet bym się nie zastanawiała ;) Ale gdybym mogła mieć jedno i drugie, nie odmówiłabym. Miło Cię widzieć!

    Ucho od śledzia, nigdy nie zaczynam dnia od lektury. A szkoda. Może, jak Dzieci podrosną. Taras z widokiem na wschodzące słońce, uśpiony jeszcze dom, latte i ulubiona książka. Bajka!

    Gosia Myślicka, brązowy cukier lubię najbardziej ;) A pomysł na "ekspresowy" prezent z okazji rocznicy ślubu podoba mi się bardzo. Tym bardziej, że to już za chwilę!

    Pozdrawiam,
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  15. widziałam już te cudne wianuszki na blogu wiec wiem czyja ta komunia:)
    piekne!!!
    dobra kawa na tarasie z przyjaciółka - bezcenne , zwłaszcza gdy w powietrzu unosi sie jeszcze zapach majowego deszczyku :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Rano latte albo cappuccino. Czasem z cukrem, ale częściej bez.
    Potem już tylko herbaty, za to w dużej ilości, najlepiej w dużym dzbanku, żeby nie trzeba było ciągle chodzić i dorabiać.
    A wieczorem espresso w kawiarni koło domu, przy czym wodę z równie małej filiżanki tradycyjnie wypija Michaś.

    Piękne zdjęcia zrobiłaś, takie minimalistyczne.

    OdpowiedzUsuń
  17. O tak. Duża, biała, słodka i z pianką. Taką wolę ;).

    Bardzo podobają mi się zdjęcia. I wianki. I groszki.

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepiękne te wianuszki :) Takie naturalne i delikatne....

    OdpowiedzUsuń
  19. DZIEWCZYNY nie macie pojęcia jakie cudne zdjęcia Ewa zrobiła na komunii!!!
    Jestem nimi zachwycona!!!
    Ewunia bardzo, bardzo Ci dziękuję. A kawę wypiłaś nie jedną tylko dwie i pożarłaś dwie kromki mojego cennego chlebka. Nie wymawiam. Boże broń :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cacaovo, piękna była ta komunia ;) I piękne małe Bohaterki. A deszcz nas zaskoczył, kiedy już wsiadaliśmy do samochodu. Na drogę.

    Małgorzata, wieczorne espresso - jesteś niesamowita!

    Holga, duża, biała, słodka, z pianką. Możemy zamawiać!

    Agawphotography, :)

    Polala, dziękuję ;) Miałam cudne modelki. To był naprawdę wyjątkowy dzień!

    Pozdrawiam,
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  21. ewuś - kawa tylko latte mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmniam
    ale przyznam się szczerze że z przyjaciółką mogę nawet wypić lurę i będę mówić że pyyyyyyyyycha - bo wypita z nia :)
    zdjęcia przecudne suptelne delikatne wspaniałe
    a wianki ... lubię mirtowe = moja dziewczynka miała jako jedyna na swojej komunii spośród wszystkich dziewczynek - twoje wianki przepiekne
    mam synka to na jego komunie mu nie założe ale jak bym miała córeczke to właśni taki wianek jak twój .............
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  22. Mika-monika, to nie moje Dziewczyny były bohaterkami tego dnia ;) Ale w przyszłym roku Starsza Siostra założy swój wianek. Myślę, że równie skromny.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ;)