20 marca 2013

Marzec

- A wiesz co - odzywa się Młodsza Siostra - kocham cię.
- Ja Ciebie też.
- Ale na świecie są łodygi.

Tak nam mija marzec. Nie wiem, o co chodzi :)
Dzieciaki spragnione słońca i tlenu przewracają dom do góry nogami.
W salonie jedna sofa na dobre zamieniona w okręt piracki, druga w namiot i tratwę.
Zdarzają się też pikniki przed kominkiem, na wielkim kocu, z prowiantem ukradkiem wynoszonym z kuchni. W sypialni statek Chłopca pływa po niebieskiej kołdrze, której nie można pościelić, żeby nie zniszczyć wspaniałych fal (!), a nad statkiem od czasu do czasu zawisa poduszkowa chmura.
Byle do kwietnia. Byle do wiosny!



34 komentarze:

  1. Poduszkowa chmura jest piękna! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O to się u Was dzieje :D
    Wszyscy mają po prostu dosyć zimy! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. o tak. byle do ciepła, słońca i lepszego samopoczucia!
    wtedy chłopiec będzie mógł rozwinąć żagle...

    OdpowiedzUsuń
  4. ma racje Chlopiec :) statek plywajacy po morzu jak stol? nuda.
    dzieciaki sa cudownie kreatywne. ja tam wole zjesc piknik zima przed kominkiem niz w sierpniu na lace-kiedy to odganiam od pysznosci mrowki i osy oraz nerwowo ogladam nogi czy nie maszeruje po nich jakis kleszcz ;)
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedy wiosną mamy zimę liczy się dziecięca kreatywność...

    OdpowiedzUsuń
  6. Do wiosny już bliżej niż dalej!

    OdpowiedzUsuń
  7. Już dziś pierwszy dzień wiosny astronomicznej :D

    OdpowiedzUsuń
  8. ja nie chcę czekać do kwietnia na ta wiosnę!
    ale chyba będzie trzeba ...

    OdpowiedzUsuń
  9. "byle do wiosny" - codziennie powtarzamy sobie to z Mamą przez telefon odganiając od siebie zimową depresję ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Marzymy dokładnie o tym samym. U nas także w każdym kącie okruchy dziecięcych zabaw, krótych nie wolno posprzątać, bo One przecież jeszcze będą się w to bawiły.

    OdpowiedzUsuń
  11. no bo na świecie są łodygi i już !!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. poduszkowa chmura naj! :) wszyscy spragnieni wiosny czekanie spędzają twórczo !

    OdpowiedzUsuń
  13. Haha, zima się tej chmury wystraszy, piracka sofa wywiesi flagę i będzie po zimie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie ma to jak wyobraźnia. Moje niedługo, jak nie wyjdzie słońce, wytrą dziury w kanapie:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. na wspaniałego bloga trafiłam , pozdrawiam serdecznie i będę tu wpadać :)

    OdpowiedzUsuń
  16. poduszkowa chmura - genialna!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Wróciłam i zapraszam http://zapiski-kobiety.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. A nie lepiej wyjśc z dziećmi na spacer?

    OdpowiedzUsuń
  19. A mówią, że wiosna dopiero w maju :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Dzieciaki i ich wyobraźnia... ;)
    Z podrowieniami dla chmurki i dzieciaków :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ewo, przekaż proszę Delie, że pisała, że wróci na wiosnę. Wiosna kalendarzowa już jest. Delie wciąż nie pisze, ani nie dodaje zdjęć to i prawdziwa wiosna nie chce przyjść ;( Pozdrawiam serdecznie, też Ewa

    OdpowiedzUsuń
  22. Ewo, przekaż proszę Delie, że pisała, że wróci na wiosnę. Wiosna kalendarzowa już jest. Delie wciąż nie pisze, ani nie dodaje zdjęć to i prawdziwa wiosna nie chce przyjść ;( Pozdrawiam serdecznie, też Ewa

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja mam jedno i widzę co się dzieje, namioty z krzeseł i kołdry itd.
    Wiosna podobno już przyszła, ale nie na dolnym śląsku. Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Gdzie jesteście?:( Niedawno odkryłam,przeczytałam wszystko i czekam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wracamy :) Zabrakło czasu na pisanie bloga w czasie tych zwariowanych wiosenno-zimowych tygodni. Dom ocalał, a teraz tylko patrzeć, kiedy statek piracki stanie w naszym ogrodzie :)))

      Usuń
  25. jakoś tak cicho tutaj ostatnio... :( mam nadzieję,że u Was wszystko w porządku?
    pozdrawiam cieplutko:)

    Podczytywaczka;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Dziękuję, nie było mokro, ale bardzo rodzinnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ;)